Kwietnióweczki i majóweczki 2010

[gozdzik]

kaczorek[/b ], za 31 tydz

ja zmykam sie myc
mój myje Jule i zaraz będą wyświetlać bajki na ścianie Do jutra babeczki

[tibby]

jak ja na was czekam, to uciekacie... bu!:(

[wisnia3006]

lidziasc, ladny ten wozek i za taka kase.

tibby, ja spakowalam 2 koszule. mam nadzieje ze wystarcza

[tibby]

ja póki co pakuję jedną. jak mi nie wystarczy, to mi M. przywiezie świeżą

zdajecie sobie sprawę, że to już niedługo?

[wisnia3006]

tibby, ja w ogole nie czuje ze w kazdej chwili moge trafiic na porodowke.
widze ze bardziej stresuje sie moj maz

[tibby]

och, jak ja już marzę, żeby mieć skończony 37.tydzień!
a jutro wskakujemy w 9.okienko!

[kaczorek]

powiem wam ze naprawde juz niedługo pokoleji zaczniemy sie rozpakowywać

ja ostatnio zastanawiałm sie ile bedzie mi potrzebne koszul ale chyba ze 3 to trzeba miec jak myslicie?

[ Dodano: 2010-03-08, 21:29 ]
gozdzik, dzieki

[tibby]

ja to tak zrobię jak mówiłam. pakuję do torby jedną, a jak będę potrzebowała kolejną, napiszę do M. i mi przywiezie. Nie będę dźwigała wielkich toreb z zapasami do szpitala

[wisnia3006]

tibby, mysle ze 1 to za malo chwila moment i pobrudzisz krwia wtedy bedziesz lezala brudna i czekala na M az Ci przywiezie

Wlasnie dzwonil moj maz wlasnie przejechal granice juz jest w niemczech mam nadzieje ze jutro do polnocy wroci

[tibby]

mam nadzieję, że jednak nie pobrudzę krwią jej aż tak. w końcu będę miała "podpaski" plus majtki...
ale nie wykluczam że pomyślę nad jeszcze jedną.


lecę spać już.
mam nadzieję, że jutro będzie lepiej forum działało.