trzymam kciuki za izuś, niech jej tam dopilnują...
izuś trzymamy kciuki, zeby wszystko było ok.
Renia0601, ja bym chyba wolała byc nacięta, bo szybciej poród sie skończy.
Tagar, śliczne zdjęcia ubranek na aukcji. W jakim programie je obrabiałaś, ze są bez tła?
ja juz po goleniu, ale sie umęczyłam. Może nie jest idealnie na łyso, ale jak na kobiete pod koniec ciązy to i tak super.
Renia0601, ja bym chyba wolała byc nacięta, bo szybciej poród sie skończy.
Tagar, śliczne zdjęcia ubranek na aukcji. W jakim programie je obrabiałaś, ze są bez tła?
ja juz po goleniu, ale sie umęczyłam. Może nie jest idealnie na łyso, ale jak na kobiete pod koniec ciązy to i tak super.
Tweety123, ja usg z przeplywami mam teraz zawsze od kiedy wykryto u mnie przestarzałe lozysko tu masz cos o tym
Przepływy krwi w tętnicach pępowinowych świadczą o wydolności łożyska, które decyduje o tym, ile substancji odżywczych i tlenu dopływa do dziecka. Przewlekłe zaburzenia przepływu krwi między dzieckiem a matką mogą doprowadzić do hypotrofii, czyli zbyt małego przyrostu masy ciała dziecka. Słabe przepływy mogą być związane m.in. z nadciśnieniem, cukrzycą, nieprawidłową budową łożyska, jego przedwczesnym starzeniem. Ale jednorazowy nieprawidłowy wynik USG nie przesądza sprawy. Kolejne pomiary mogą być prawidłowe. Warto powtarzać badanie USG co dwa-trzy tygodnie, kontrolując przyrost masy ciała dziecka i wartości przepływów naczyniowych. W przypadku potwierdzenia hypotrofii może być konieczna obserwacja w szpitalu pod koniec ciąży, a nawet wcześniejsze wywoływanie porodu.
Przepływy krwi w tętnicach pępowinowych świadczą o wydolności łożyska, które decyduje o tym, ile substancji odżywczych i tlenu dopływa do dziecka. Przewlekłe zaburzenia przepływu krwi między dzieckiem a matką mogą doprowadzić do hypotrofii, czyli zbyt małego przyrostu masy ciała dziecka. Słabe przepływy mogą być związane m.in. z nadciśnieniem, cukrzycą, nieprawidłową budową łożyska, jego przedwczesnym starzeniem. Ale jednorazowy nieprawidłowy wynik USG nie przesądza sprawy. Kolejne pomiary mogą być prawidłowe. Warto powtarzać badanie USG co dwa-trzy tygodnie, kontrolując przyrost masy ciała dziecka i wartości przepływów naczyniowych. W przypadku potwierdzenia hypotrofii może być konieczna obserwacja w szpitalu pod koniec ciąży, a nawet wcześniejsze wywoływanie porodu.
Katka, a na usg ile twoja coreczka wazyla?wiedzialas ze bedzie az tak duza?
[ Dodano: 2009-07-23, 16:55 ]
Renia0601 ile dalas za lozeczko?
ja 339 plus przesylka a teraz patrze na allegro ktos wystawil za 328 juz z przesylka kurcze 35 zl w plecy no ale teraz juz trudno wazne ze dzis je wyslali i moze jutro kurier zapuka do drzwi i nie dam spokoju mojemu K bedzie musial do sb poskladac mi je
[ Dodano: 2009-07-23, 16:55 ]
Renia0601 ile dalas za lozeczko?
ja 339 plus przesylka a teraz patrze na allegro ktos wystawil za 328 juz z przesylka kurcze 35 zl w plecy no ale teraz juz trudno wazne ze dzis je wyslali i moze jutro kurier zapuka do drzwi i nie dam spokoju mojemu K bedzie musial do sb poskladac mi je
betina, My to chyba nawet na tej samej aukcji je kupiłyśmy ;) i mi też już dziś wysłali, więc jutro czekam na kuriera, i ja brałam za pobraniem i wyszło mnie z przesyłką 375zł
A Wy tu seksoholiczki jeszcze same się golicie
mnie ostatnio mężu golił
[ Dodano: 2009-07-23, 18:58 ]
A Wy tu seksoholiczki jeszcze same się golicie
mnie ostatnio mężu golił [ Dodano: 2009-07-23, 18:58 ]
no my też w sobotę myślę będziemy składać, choć nic nie pisali że materac wysłany i pościelki, ale pościel to mu mogę ewentualnie 'starą' wrzucićbedzie musial do sb poskladac mi je
Tweety123, ja mam klopoty z tym lozyskiem i z tad niska waga mlodego tydzien temu wazyl 2100 a porownujac z waszymi brzdacami to strasznie malo
mi lekarz zalecil extra odzywianie mega ilosci warzyw i owocow i miesko nabial no i duzo mam spedzac czasu na swiezym powietrzu bo tlen poprawia krazenie ale nie moge tez za duzo chodzic wiec na laweczke co najwyzej pozostaje mi chodzic i tam poczytac gazetke
w sb w szpitalu u ciotki poprosze o usg ciekawa jestem czy waga sie poprawila
Renia0601, ja materac mam od tygodnia w domu a posciel od 2 miesiecy ponad
mi lekarz zalecil extra odzywianie mega ilosci warzyw i owocow i miesko nabial no i duzo mam spedzac czasu na swiezym powietrzu bo tlen poprawia krazenie ale nie moge tez za duzo chodzic wiec na laweczke co najwyzej pozostaje mi chodzic i tam poczytac gazetke
w sb w szpitalu u ciotki poprosze o usg ciekawa jestem czy waga sie poprawila
Renia0601, ja materac mam od tygodnia w domu a posciel od 2 miesiecy ponad
olala, niestety dokladnie nie pamietam, wiem tylko, ze jako pierwsza sierpniowka sie rozpakowalas w moim snie
betina, herbatke to ja z owocow a nie z lisci malin pije wiec luz.
Tweety123, Ty sie nie nakrecaj na koniec, bo tylko sie stresujesz niepotrzebnie
Ja po KTG, oczywiscie Mlody skopal sluchawke.Skurcze jakies male wiec lux. Za to poklocilam sie z moim ginem, duren jeden, gdyby nie to, ze nonono fachowiec z niego to dalabym sobie spokoj
Otorz powiedzialam mu o diabetyku, ze termin na 7 sierpnia, ze bylam na szkoleniu z diety, ze zaczelam ja stosowac, i ze zalatwilam sobie glukometr, zeby cukier miec pod kontrola. Na co on chcial mi paski przepisac i pyta sie o nazwe. Nazwy nie pamietalam ale mowie mu ze paski MAM. A on nic tylko swoje, po czym powiedzial mi ze sobie zarty z ciazy robie, ze cukrzyca to powazna sprawa, itp. w koncu zapytal ile mam tych paskow, wiec mowie mu ze 100 szt!!!!! A on, ze tyle to mi do konca ciazy starczy!!! Noz kur... ja sobie jaja robie??? To NFZ sobie zarty stroi, bo kobieta z cukrzyca ciazowa powinna natychmiast byc pod kontrola a nie ze ja sobie sama glukometr zalatwiam!!!!!!!
Az sie poplakalam z tych nerwow, i nie wiem czy przez nie mi cukier nie podskoczyl, bo wyszedl mi ponad norme i to grubo
betina, herbatke to ja z owocow a nie z lisci malin pije wiec luz.
Tweety123, Ty sie nie nakrecaj na koniec, bo tylko sie stresujesz niepotrzebnie
Ja po KTG, oczywiscie Mlody skopal sluchawke.Skurcze jakies male wiec lux. Za to poklocilam sie z moim ginem, duren jeden, gdyby nie to, ze nonono fachowiec z niego to dalabym sobie spokoj
Otorz powiedzialam mu o diabetyku, ze termin na 7 sierpnia, ze bylam na szkoleniu z diety, ze zaczelam ja stosowac, i ze zalatwilam sobie glukometr, zeby cukier miec pod kontrola. Na co on chcial mi paski przepisac i pyta sie o nazwe. Nazwy nie pamietalam ale mowie mu ze paski MAM. A on nic tylko swoje, po czym powiedzial mi ze sobie zarty z ciazy robie, ze cukrzyca to powazna sprawa, itp. w koncu zapytal ile mam tych paskow, wiec mowie mu ze 100 szt!!!!! A on, ze tyle to mi do konca ciazy starczy!!! Noz kur... ja sobie jaja robie??? To NFZ sobie zarty stroi, bo kobieta z cukrzyca ciazowa powinna natychmiast byc pod kontrola a nie ze ja sobie sama glukometr zalatwiam!!!!!!!
Az sie poplakalam z tych nerwow, i nie wiem czy przez nie mi cukier nie podskoczyl, bo wyszedl mi ponad norme i to grubo
i teraz oderwac od niej sie nie chce Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość