Strona 794 z 858

: 23 maja 2011, 11:37
autor: markotka
cześć :-D

u mnie od rana było chłodno 17stopni, to wykorzystałam to i posprzątałam mieszkanie-odkurzyłam, pomyłam podłogi, wstawiłam pranie... W nocy niezła burza była, trzaskało strasznie! Teraz już się gorąco robi :ico_sorki: Na obiad pomysłu brak, nawet zakupów nie mam zrobionych, ale mąż za godzinkę przyjedzie, to coś pomyślimy. Na 16:00 do szkoły rodzenia idziemy :ico_haha_01:

Zoola wszystkiego najlepszego dla Nataszki
:ico_urodzinki: :ico_urodzinki: :ico_urodzinki: :ico_urodzinki: :ico_urodzinki: :ico_urodzinki: :ico_urodzinki: :ico_urodzinki: :ico_urodzinki: :ico_urodzinki: :ico_urodzinki: :ico_urodzinki: :ico_urodzinki: :ico_urodzinki: :ico_urodzinki:
Czyżby coś zaczynało się u Ciebie rozkręcać? :ico_oczko: przeczyściło Cię ładnie :ico_oczko:

Motylek ja też się obawiam, że mój mąż nie będzie wiedział które ubranka wziąć, więc naszykowałam w komodzie gotowe komplety :ico_oczko: ale mam ogólnie wszystko poukładane tematycznie czyli body kr. rękaw jedna kupka, dł. rękaw druga itp... więc jakby coś będę go przez telefon instruować :-D

Murchinson zazdroszczę balkonu :ico_sorki: Mati niespokojny przez tą pogodę :ico_sorki: a jak tam goi się rana po CC, możesz normalnie funkcjonować?

Koroneczka a jak tam Wasza sesja ciążowa, masz fotki?

NOWA a może Liwia ma sapkę-za suche powietrze? Szkoda, że Pola nie załapie się na imprezkę :ico_noniewiem:

Tak się zastanawiam jak teraz są takie upały, to czy przy noworodku może być w nocy otwarte okno? Łóżeczko stoi w sporej odległości.

: 23 maja 2011, 11:41
autor: emilia7895
Zoola wszystkiego najlepszego dla Nataszki
ja tez dolaczam do zyczen dla Nataszki :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
ale mam ogólnie wszystko poukładane tematycznie czyli body kr. rękaw jedna kupka, dł. rękaw druga itp...
ja tez tak mam :ico_oczko:
Koroneczka a jak tam Wasza sesja ciążowa, masz fotki?
o wlasnie? co ze zdjeciami?
Tak się zastanawiam jak teraz są takie upały, to czy przy noworodku może być w nocy otwarte okno? Łóżeczko stoi w sporej odległości.
ja mysle, ze tak, my mamy uchylone

[ Dodano: 23-05-2011, 11:43 ]
jeny, nie moglam sie powstrzymac i zjadlam kostke czekolady, mam nadzieje, ze malej nic nie bedzie
w ogl eto strasznie mam ochote teraz na slodkie :ico_noniewiem: a w sumie nie wiem co moglabym zjesc, zeby malej nie zaszkodzilo, a zebym sie najadla :ico_wstydzioch:

: 23 maja 2011, 12:10
autor: aniafs
Cześć dziewczyny!
Przepraszam, że Wam się w wątek wcinam...podczytuję chwilami i mam pytanko...
Motylku, mozesz dac mi namiary na sklep internetowy, w którym zakupiłaś bieliznę do karmienia...byłabym wdzięczna a czytałam, że jestes zadowolona :ico_sorki: :ico_sorki:
Doczytałam, że Mariola urodziła ale na radosnych ogłoszeniach jeszcze nie widziałam :ico_noniewiem:
pozdrawiam i szczęśliwych rozpakowywań życzę :ico_sorki:

: 23 maja 2011, 12:17
autor: Murchinson
Murchinson, dzis jestes juz sama z Matim, tak? jak sobie radzicie?
Tak od dziś jesteśmy we dwójkę. Jak sobie radzę, no coż-śniadanie dopiero co zjadłam, jak mały miał drzemkę na balkonie to się umyłam i ubrałam. Teraz śpi (i oby pospał chociaż do 13-14 :ico_sorki:) od godziny więc ekspresem ogarnęłam mieszkanie. Mam nadzieję, że często tak nie będzie.
Murchinson zazdroszczę balkonu :ico_sorki: Mati niespokojny przez tą pogodę :ico_sorki: a jak tam goi się rana po CC, możesz normalnie funkcjonować?.
Szczerze to szybciej doszłam do siebie niż po tarczycy. Rana goi się bez problemu, cieniuteńka kreska. Brzuszek jeszcze jest ale bardzo malutki, u mnie wszystko wolniej się obkurcza bo i przez cięcie, i przez to, że mały nie je z piersi. Funkcjonuje jak najbardziej normalnie. Robię wszystko poza kapaniem ale tylko dlatego, że D bardzo się spodobało mycie małego. Staram się nie dźwigać bo jeszcze 2 szwy się nie rozpuściły na końcach cięcia. Wczoraj trochę bolało mnie nad cięciem ale tak może być bo się obkurcza wszystko.
Koroneczka a jak tam Wasza sesja ciążowa, masz fotki?
O to samo chciałam zapytać.
Tak się zastanawiam jak teraz są takie upały, to czy przy noworodku może być w nocy otwarte okno? Łóżeczko stoi w sporej odległości.
W dzień mamy cały czas otwarte (uchylone) okno w pokoju gdzie śpi Mateusz. Zamykam tylko na noc u niego ale zostawiam otwarte drzwi bo w pozostałych pokojach i kuchni mam cały czas otwarte w dzień i w nocy.

: 23 maja 2011, 12:27
autor: emilia7895
dziewczyny teraz mi sie przypomnialo, P wzial rachunek za porod, czy mozna gdzie sie zwrocic zwrot kosztow? :ico_noniewiem:
Tak od dziś jesteśmy we dwójkę. Jak sobie radzę, no coż-śniadanie dopiero co zjadłam, jak mały miał drzemkę na balkonie to się umyłam i ubrałam. Teraz śpi (i oby pospał chociaż do 13-14 :ico_sorki: ) od godziny więc ekspresem ogarnęłam mieszkanie. Mam nadzieję, że często tak nie będzie.
a jak u Ciebie z czyszczeniem kanalikow? ja od wczoraj sie trzymam

: 23 maja 2011, 12:36
autor: Murchinson
a jak u Ciebie z czyszczeniem kanalikow? ja od wczoraj sie trzymam
Jak na razie spokój (chyba się już wyczyściły) choć wczoraj to jakiegoś doła miałam i o mały włos nie byłoby znowu czyszczenia. Najgorsze w tym czyszczeniu jest to, że jak najdzie to leci ciurkiem i sama nie wiem czemu, nie umiem nad tym zapanować.

Markotka a ta szkoła to chyba kurs przyspieszony czy taki normalny?

[ Dodano: 23-05-2011, 12:38 ]
Z tym rachunkiem to do wszego oddziału NFZ musicie pójść. Markotka bardziej zorientowana w tych sprawach.

: 23 maja 2011, 12:38
autor: emilia7895
Jak na razie spokój (chyba się już wyczyściły) choć wczoraj to jakiegoś doła miałam i o mały włos nie byłoby znowu czyszczenia. Najgorsze w tym czyszczeniu jest to, że jak najdzie to leci ciurkiem i sama nie wiem czemu, nie umiem nad tym zapanować.
jakbym czytala o sobie
fajnie, ze juz Ci przeszlo :ico_sorki: wczorajsze to pewnie z obawy o dzisiejszy dzien

: 23 maja 2011, 12:39
autor: Murchinson
wczorajsze to pewnie z obawy o dzisiejszy dzien
Pewnie tak.

: 23 maja 2011, 12:41
autor: emilia7895
emilia7895 napisał/a:
wczorajsze to pewnie z obawy o dzisiejszy dzien

Pewnie tak.
podejrzewam, ze ja bede tak miala w niedziele :ico_noniewiem:

[ Dodano: 23-05-2011, 12:41 ]
Murchinson, ooo Mati ma juz 3 tygodnie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 23 maja 2011, 12:43
autor: Murchinson
Dziś ma przyjść położna i tak się zastanawiam po co? ostatnim razem to nie oglądał małego bo spał, mnie też nie oglądała a jak sama stwierdziła nie ma o czym na mówić bo po szkole rodzenia jesteśmy. Ma być u nas ok. 6 razy, dziś 3 raz.