Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

dzzien dobry dziewczyny!!!!!
Madziorka i Dominisiu dziekuje ze sie o mnie martwiłyście
Kasik dla Viki zdrówka i sto lat
a ja od dwóch dni bo nie mogę wejść na TT tylko moge wcześnie rano, bo nawet w nocy mi nie wchodzi, wczoraj próbowałam cały dzień, juz chciałam pisać do Madzi czy jej chodzi net ( wiem ze to nocny marek ) ale stwierdziałam ze bez sensu pisać do kogoś smsa o 24 w nocy
Madziu fotki z Egiptu śliczne, ale ja juz je widziałam na fotosiku bardzo mi sie podobaja
Kasik napisz co z tym telefonem i jak Viki dzisiaj

a my wczoraj z Franko na spacerku długim byliśmy ( 4 h) bo było słoneczko, poszliśmy nad taki staw dosyć duży do parku i pokazałam Frankowi łabędzie, a ten aż piał z zachwytu wiec jak bedzie cieplutko to bedziemy tam chodzić skoro mu sie tak spodobało no i jak wróciłam do domu to miałam tak zmarznięte ręce, ze nie mogłam klucza do drzwi włożyć ale misiek był cieplutki tylko śmiesznie wyglądał bo mu założyłam ta czapkę reniferka i miał do tego taki czerwony nosek z zimna hihiihihihi prawdziwy renifer
oki spadam i do potem, jak mnie nie bedzie znowu jakiś czas to znaczy ze mi net nie chodzi ( znaczy tylko TT bo inne strony wchodza)

[ Dodano: 2007-11-30, 08:17 ]
dziewczyny czy Wy po pierwszym okresie miałyście od razu drugi????? ja powinnam juz dostac 3 tyg temu a wciąż nie mam, a w ciąży napewno nie jestem no chyba ze gumy zawiodły o matko!!!! nawet o tym nie myślę

martuchafrost pisze:dziewczyny czy Wy po pierwszym okresie miałyście od razu drugi????? ja powinnam juz dostac 3 tyg temu a wciąż nie mam, a w ciąży napewno nie jestem no chyba ze gumy zawiodły o matko!!!! nawet o tym nie myślę

nowy dzidzius na TT bedzie Marta do apteki po test i patrzymy na nowy suwaczek
a tak powiaznie ja po porodzie mam okres z zegarkiem w reku, ale sie czesto jakies anomalie zdarzaja.
A tt ma slabe serwety dlatego tak kiepsko chodzi
madziorka hihi, ale syf z tym sellerem... i jeszcze ten mail masz racje, ze sie nie zgodzilas na wycofanie. jak tylko kupujecie na e-bay to was moga tym negatywem cmoknac
zabawka mi sie nie wyswietlila, ale sadzac z opisu mamy cos podobnego http://www.allegro.pl/item275044979_chi ... 2h_e_.html i Luske zarabiscie to jara
a co do hustawki to olewam, kupie se juz w uk, bo tam sa ladniejsze, a L na mikolaja dostanie cos takiego http://www.allegro.pl/item272354684_my_ ... kcji_.html chyba kiedys Emila cost akiego polecala, a Luska jak sie Rano budzi, to mnie nie wola, poki ma co robic (bo jak usnie to wkladam jej do lozeczka jakas zabawke, zeby na rano miala ), a takie cos to mi pewnie z godzine wiecej snu zapewni

Jasnie Pani :) pisze:nowy dzidzius na TT bedzie

Dominika moze Tobie jest do śmiechu ale mnie nie

martuchafrost pisze:

Jasnie Pani :) pisze:nowy dzidzius na TT bedzie

Dominika moze Tobie jest do śmiechu ale mnie nie

przepraszam, glupi zart
tak cie tylko chcialam rozruszac , to normalne po porodzie, ze sie wszystko rozreguluje, jak chcesz miec pewnosc, to zrob test, ale ja bym poczekala jezcze chwile

[ Dodano: 2007-11-30, 09:53 ]
Luska wczoraj dostala paczke mikolajowa od D z pracy... strasznie duzo slodyczy (hehe, bede miala dla chrzesniaka) i kocyk - zółciutki i mieciutki . tak na oko to mi na okolo 150 zl ta paczka cwychodzi i tak razy 700 pracownikow a jak ktos mial starsze dzieci to jeszcze zabawki z Fisher Price"a dostawaly nie spodziewalam sie, ze takie bogate paczki w PL robia

Madziorka wlasnie Lska na stojaczku szaleje

Free image hosting by http://www.holdthatpic.com/
Free image hosting by http://www.holdthatpic.com/
a tak lubi biszkopty ale trzeba ja rozbierac do konsumpcji, bo cala sie tym polepi

Free image hosting by http://www.holdthatpic.com/

[ Dodano: 2007-11-30, 09:57 ]
jeszcze pytanko do Gosi i Feli. co jara teraz waszych brzdacow?? mam 2.5 letniego chrzesniaka i musze mu prezent na mikolaja kupic i nie mam ideii dziecko z bogatej rodziny, co ma wszystko co zamarzy i chcialabym go zaskoczyc

Hej dziewczyny

Jasnie Pani :) pisze:co jara teraz waszych brzdacow?? mam 2.5 letniego chrzesniaka i musze mu prezent na mikolaja kupic i nie mam ideii

no wlasnie tez mam z tym problem. Bo Tomka jarają tylko samochody z przyczepami - lawetami. Ale ja już nie mam gdzie ich składowac. Co jakis czas rzuce sie na jakąś inteligentniejszą zabawke ale i tak samochody górą. Aha kiedys fela polecala takie super klocki magnetyczne. Tomkowi tez sie bardzo podobaly ale teraz juz pogubil. Musze poszukac.
I tez mam problem bo dla czworki dzieciakow musze prezenty kupic. 1,5 roku 4 lata, 5 lat i 11. 11 latek i 5 latek to chrzesniacy Pawła. Wszyscy chłopcy a mnie juz glowa boli od przeglądania na allegro zabawek.

Kasik i co z tym ebayem i viki? Zglos sie.

Marta dobrze ze sie zguba znalazla

Jasnie Pani :) pisze:przepraszam, glupi zart

wybaczam
Jasnie pani moja chrzesnica to lubi " męskie" zabawki, nie lubi lalek itp ale strasznie jarają ją klocki, cokolwiek co mozna skłądać, a teraz kupiłam jej na allegro kolejkę Thomasa bo chciała

[ Dodano: 2007-11-30, 10:28 ]

gosia888 pisze:Wszyscy chłopcy a mnie juz glowa boli od przeglądania na allegro zabawek.

ja kazałam mojej siorze wejść na allegro i wybrac dla małej zabawkę ( co mi zaoszczedziło czasu i nerwów) podałam jej przedział cenowy no i mi tylko podesłała link i zamówiła, a ja jej kase oddam jak pojade do Polandu
a do cholery z tymi prezentami , jeszcze nie mamy do Jacka chrześnicy ( 9 lat) ja jej chciałam ciuchy nakupić ale ona jeszcze taka dziecinna ( z domu dziecka jest i nigdy tak naprawde nie miała dzieciństwa) wiec sie nie dziwie

Kochane,
przyznaję szczerze że was nie poczytałam bo chcę się szybciutko wytłumaczyć (i wyzalić ) dlaczego wczoraj nie napisałam

Poszłysmy wczoraj z Viki na spacer, super ekstra, ona radosna itd. az tu nagle ona mi w płacz... Patrze na zegarek a to pora jej drzemki, więc obnizyłam jej oparcie wózka, dałam smoka i dalej jedziemy a ona... coraz głosniejszy płacz I tak darła mi się od centrum handlowego do naszego osiedla (20 minut!!!) bo w domciu jak czas na drzemkę to przytulała się do mnie lub ja ją pobujałam i ona zasypiała I na dworze domagała się tego samego
No i wtedy zrozumiałam że to niestety jest ten moment gdy trzeba z porotem nauczyc Viki samodzielnego zasypiania a unikałam go jak nic...
Wieczorem wykąpałam mała, nakarmiłam, pobaiwłysmy się a potem dałam jej buziaczka i powiedziałam ze teraz mamusia odłozy ją do łóżeczka bo musi zasnąc sama i wyszłam z pokoju. Po kilku minutach zaczeło się piekło Viki zaczęła przeraźliwie płakac i wołac cos na kształ "mama" Myslalam że mi serce peknie Po 3 minutach poszłam do niej, uspokoiłam i odłozyłam do łóżeczka. Za chwilę znowu płacz, po kilkuminutach ja znowu weszłam, uspokiłam buziaczka dałam i siup do łózeczka...
I tak przez.... 1,5h!!!!!!!!!!!!! Na koniec to już się sama popłakałam i miałam juz iśc i ją przytulic ale sobie pomyslałam że to by było nie fair jesli przez ponad godzinę ją ucze sama zasypiać a potem nagle ją biorę. Zacisnęłam więc zeby, osuszyłam łzy i poszłam dac jej całusa i uspokoic a tu niespodzianka bo ona zasnęła. Równiótką 1 godzinę i 36 minut od kiedy ją połozyłam do spania
Mąz jak wrócił z pracy zastał mnie całą roztrzęsioną i we łzach Mówię wam, było mi tak przykro i czułam się taką okropną matką
W nocy Viki obudziła się 3 razy, za kazdym odczekałam kilka minut. Dwa razy usnęła sama a za trzecim musiałam wstac i dac jej smoczka i pogłaskac po głowie.

A dzisiaj powtórka Jak przyszedł czas jej drzemki to dałam jej buziaczka i połozyłam do łózeczka a sama wyszłam do drugiego pokoju. Płakała kilka minut, potem zaczęła krzyczec, wesżłam więc do pokoju, pogłaskałam po głowie i ona wtedy zasnęła.

Jejuśku, ja nie wiem dziewczyny czy dam radę To tak boli jak ona płacze
Ale nie mam innego wyjścia Jesli nie naucze jej teraz samodzielnie zasypiać to potem będzie już tylko gorzej

Jak myslicie, powinnam dalej ja uczyć czy odpuścic jej?? Tylko ja się boję, że potem ona już nie uśnie beze mnie wogóle A znam nawet taki przypadek gdy rodzice na zmianę musza bujać 5-letnia dziewczynkę, bo właśnie od urodzenia była tak nauczona

Kasik według mnie robisz bardzo dobrze, nie mów ze jestes złą matką itp jestes super mama wiem, ze powinno byc tak, ze maluch powinien czuć ze jesteś czyli tak jak robisz, głaskanie, buziak, słowa kocham Cie i wychodzisz, jak zacznie płakać od razu nie wchodź do pokoju tylko po jakiś 3 minutach i znów to samo buziaki, głaskanie i tak w kółko, w końcu zobaczysz ze mała sie nauczy zasypiania, oczywiście wierze ze Ci serce pęka, ale potem nie dasz sobie rady jak Viki bedzie "musiała Cie mieć", więc głowa do góey i zobaczysz ze po tygodniu takich "zmagań" Viki bedzie zasypiała jak suseł
ja juz tez nie lulam Frania do spania, bo nie miałąm sił, 3 dni była "jazda" ale na 4 dzien misiek zasypiał, ale ja byłam obok, wiec jak otworzył oczka to widział ze jestem a teraz juz jestem dumna z siebie bo praktycznie robie tak jak Ty i mi ładnie zasypia bez krzyków, płaczów, po prostu głaszcze go, szepcze do uszka i potrzymie za rączke a za chwilkę mały juz śpi, jak sie przebudza, to ide dwa razy pogłaskam i śpi wiec bądź wytrwała i nie poddawaj sie i bądź konsekwentna trzymam kciuki

Co do wizyty u HV, to jak zwykle wyprowadziła mnie tylko z równowagi
A to powody:
- jak mierzylismy Viki w PL to miała 72cm a tu HV wychodzi ze ma 68cm I ta franca stwierdziła że źle ją w PL najwidoczniej zmierzyli i wg niej Viki od czerwca urosła tylko 1cm!!! co jest dość dziwne, bo niektóre ubrania juz nosi na 80cm
- wg nie ma sensu robić badania krwi, powinnam tylko dawac Viki witaminy lub sok pomarańczowy oczywiście, witaminy musze sama zdecydowac jakie oczywiście soku Viki podawac nie będe, bo pomarancze są jednym z największych alergenów
- mamy wprowadzać Viki zupki (wizyte u alergologa i dietetyka mamy dopiero na 10 stycznia 2008!!!)... jak jej spytałam z czego, skoro marchew ją uczula to kazała jej dać ziemniaki, groszek... zieminaki ok, ale groszek to przeciez jeden z największych alergenów
- nie ma sensu przyspieszac wizyty u alergologa, bo Viki nie ma takiej silnej alergii gorzej, gdyby np. kilka godzin po zjedzeniu marchwi dostała uczulenia i to na twarzy (wysypka lub pouchlizna)... a skoro Viki dostaje wysypki na okolo 3 dni po zjedzeniu to nie jest tak źle...
No i jeszcze wiele innych rewelacji usłyszałam włącznie z sugestia, że lekarze w PL przesadzają i są za bardzo przewrażliwnieni z jej alergią
A listy playgroups nie ma, ale moge sobie zadzwonić do councilu to tam powinni mieć. ALe czy ja jestem pewna że chce na taka grupę chodzić

Wczoraj znaleźliśmy inną GP i dzisiaj się przepisujemy...

kasi.k pisze:Wczoraj znaleźliśmy inną GP i dzisiaj się przepisujemy

bardzo dobrze
co za idiotka ta HV??????????? tak jak moja