

fajnie, ze nawet ladnie spi dzis, jutro juz pewnei bedzie Wam latwiejRano było ciężko ale młody padł jedząc o 11 i spał do 14.40. Przewinięty, nakarmiony zasnął ponownie o 15.30 i śpi do teraz. Pewnie odsypia noc i ranek. Ja padam ze zmęczenia bo w ciągu dnia nie spałam-czekałam na tę położną.
Może sobie czytał wcześniej o tymMój mąż artysta stwierdził, że on już to wszystko wiedział, co położna mówiła, ciekawe skąd
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość