czesc IWONKA - nie, pediatra nie zlecila zadnych badan, mysle, ze gdyby sie nie poprawilo w ciagu tych 2 tygodni, to pewnie wtedy zleci... a jesli nie wpadnie na ten genialny pomysl, to sama jej podsune...
zapomnialam Wam napisac, ze przedwczoraj Zuzia przespala cala noc ciurkiem, bez pobudek (spala ze mna, bo Pan w pracy), zasnela ok. 20:00 i spala ladnie, ja sie obudzilam o 4:30 i nie czekalam az mala sie obudzi, tylko poszlam zrobic jej melczko, zeby dluzej pospala. Mala wciagnela butle na spiocha i drzemalysmy prawie do 6:30
a dzisiaj w nocy tez nie bylo pobudek, Su przebudzila sie o 5:20, dostala mleczko i znowu spalysmy do 6:20
zastanawiam sie czy zaczyna jej sie przestawiac samo z siebie (oby
), czy to przez to, ze spala u nas w lozku, bo zauwazylam, ze u nas w lozku lepiej jej sie spi... moze przez nasze zapachy... 
A moze to tez przez to, ze ja nie wstaje do pracy i mala to wyczuwa... dzisiaj ma byc u nas bardzo cieplo, 24 stopnie
wezme mala i kundla i pojdziemy na spacer do lasu...
ALE jak ja pije cos w kubku i czasem jej dam sprobowac to pije jak najeta :[ i tak bylo wlasnie z sokiem jablkowym moim, dolalam wody i rozcienczylam i wypila 1/3 kubka - moje dziecko to taka mala malpka - chce robic wszystko to co my :)
ale zdolniacha... 
