Witam pewnie juz wysztkie wiecie ale podeśle oficjialną informacjię
10 lipca O 12:53 przyszedł na świat Tomek syn TIBBY. Mały waży 3750g 57 cm. :ico_prezent: :ico_buziaczki_big:
Jeszcze raz serdecznie gratuluje
Mnie dawno niebyło na wontku ale odpoczywałam i nie za często korzystalam z kompa. U nas wszystko dobrze Marysia rośnie jest naprawde spokojna Jasio urwisuje troche jest zazdosny o siostrę wie bywa ciezko ale mam mame teraz cały czas więc jestem ztego powodu szczęśliwa. Po przeprowadzce ciesze sie mieszkaniem w domu Jasio ma raj hustawi , zjezdzalnie wiec sie nie nudzi a z Marysią ciagle spacerujemy.
Miałam się wytłumaczyć dlaczego nasza Marysia to nie Basia powiem wam że z tym imieniem to mieliśmy przeboje a wiec : miała być Basia jak sie urodziła mąż powiedział że ona jest istna Marysią dajmy jej tak na imie wiec ja ok ale żeby było po jego babciach miała byc Marianna i po powrocie nawet tak wszytkim powiedzieliśmy że marianna ale mi to imie nie do końca pasowało więc poprosiłam meza zeby była jednak Marysia czyli Maria i tak zostało jest Maria Anna
Karo, gratuluje ciaży bo tak wywnioskowałam z ostatnich postów mam nadzieje że dobrze
mnie tez dawno nie bylo ale zawsze cos a to z karola u lekarza albo kilka razy odwiedzilam posedniak bo zawsze im nie pasowaly jakies papiery.
gratulacje dla tibby
24 jedziemy nad morze do jastarni na 6 dni juz nocleg mamy w ogole ciezko bylo cos wyszukac bo wiekszosc juz zajetych miejsc bylo. w ogole to jak bym nic nie znalazla to mielismy jechac do wladyslawowa i super ze tak nie wyszlo bo chcialam jechac sama z mezem i dziecmi a teraz sie okazalo ze w tym czasie do wladka jedzie meza siostra i brat.
Przepraszam, ze do was nie zajrzałam ale czas gna jak opetany!
Dziękuję kaczorku za.przekazanie info.
Tom jest cudowny. Jestem w nim zakochana po uszy. Ślicznie cycuje Od samego początku. Spiaco-cycajacy aniolek. Niby 57cm ma a.w śpiochy muszę.go ubierać na rozm 50 bo chude.to takie i we wszystkim pływa.
Tibby, strasznie się cieszę :) Niech Tomcio zdrowo rośnie i będzie wielką radością :D
A Tobik na zdjęciu z babcią jaki wielki się wydaje. jak wielkolud.
Kiedy on Ci tak urósł???
Martalka, ty mi o wzroście Bobika nic nie mów, bo po wyjściu ze szpitala wydawało mi sie ze przybył mu rok. Strasznie wydoroslal w te dwa dni. A zostawialam w domku małego chłopca...
Mamuśki doradzcie jest jakiś dobry sposób by zmusić Toma by szerzej otwierał buzie do karmienia? Bo sutki bola a widzę ze dość płasko wsadzam brodawkę w te wąskie usteczka. A po co sie męczyć i samej sobie sprawiać bol.
Tibby, nie wiem co Ci poradzić, chyba tylko wyciągać brodawkę i wkładać ponownie palcem głębiej... NA pewno jak dobrze Mały załapie ssanie, to będzie łatwiej. Możesz jeszcze stosować nakładki silikonowe, mi bardzo pomogły. Ja w ogóle miałam jedną brodawkę wciągającą się, więc na początku byłoo mi bardzo trudno i karmiłam MAłego z jednej piersi, a z drugiej odciągałam laktatorem... Po 1,5 tygodnia jak dobrze załapał ssanie, zaczął mi sam wyciągać brodawkę i ssał już bez problemów sam
Cierpliwości, niebawem nauczy się poprawnie ssać
Tibby mi położna kazała spłaszczyć palcami cyca zaraz za brodawką i wsadzać młodemu do dzioba dość głęboko.. powiedziała, że mam się nie bać... bo jak złapie samą brodawkę to będę miała problem... no ia ja tak robiłam i pięknie jadł... sama wsadzałam mu do dzioba głębiej niż on chciał chwycić.... bo on tylko tak płytko chwytał, że nie naciskał na gruczoły zaraz za sutkiem tylko ciągnął sam sutek... ale szybko załapał o co chodzi... cierpliwości...