ja ostatnio bardzo duzo myślę o macierzyństwie(dziwne nie

) , jaką matką będę, o wychowaniu dziecka... Powiem Wam, ze nie byłam nawet na początku ciązy taka dojrzała jak teraz. Tak naprawdę dojrzewam razem z moją Poziomeczką. Byłam dzisiaj u sowjej kochanej Psiapsióły, bardzo konkretna osóbka, bardzo lubię z nią rozmawiać. Mimo, ze nie ma swoich dzieci, bardzo cenie jej uwagi i rady. Czuję się taka podbudowana po rozmowie z nią
Zauwazyłam , ze mimowolnie zaczynam kształcić w sobie jakieś zasady typu "jak ma byc, a jak nie" w wychowaniu dziecka, zastanawiam się co zrobię , a czego nie zrobię.
Fajnie jest być mamą

Juz bardzo bardzo tego chcę