Kasia90, oj owszem, trochę mnie nie było. Teraz mam odrobinę więcej czasu, więc mam nadzieję, że będę Wam teraz towarzyszyć.
Mam nadzieję, że Kinia już się lepiej czuje. Pytałam o syropek, bo ja Graniowi daję żelki witaminowe. I zastanawiam się czy teraz nie zmienić na syropek. A zawsze to dostarczenie witaminek.
I jeszcze nie pogratulowałam Ci kolejnego dzidziusia. Zatem GRATULUJĘ!
Jak się czujesz?
No i mamy weekend
Tydzień przedszkolakowania za nami
Uffff
Ciężki ten czas to dla nas był.... Stresujący, ale myślę, że z każdym tygodniem będzie lepiej
Jeśli chodzi o opłaty to ja płacę 550 zł miesięcznie i mamy w to wliczone ubezpieczenie zdrowotne (nawet od użądlenia pszczoły i szkód jakie dziecko wyrządzi) przybory, książki do nauczania, logopedę, psychologa dziecięcego, różne atrakcje typu teatrzyki, wycieczki, jedzenie... a i angielski, rytmikę
Chyba o niczym nie zapomniałam