edzia29 wreszcie się odezwałaś

Już zaczynałam się martwić

...Tylko z tym remontem to ostrożnie i nic na siłe bo jeszcze się coś stanie

....Ja tez do kibelka latam co chwile poniewaz moj mały także ułożył się poprzecznie,ale ostatnio mam uczucie jakby sie przekręcał zaś...szkoda tylko,że na pośladek

....
iwona83 Ja poki co ruchy mam jeszcze bardzo czeste i mocne poniewaz nie doszlam jeszcze do 28tyg

,ale faktem jest,ze pozniej ta liczba ruchow jest ograniczona,przy Julci po 7miesiącu ruchy miałam tylko wieczorkami zazwyczaj i czasami w dzień jak cos zrobiłam gwałtownie,albo czyms sie zdenerwowałam,ale za to jakie te kopy mocne

...
Co do przypływow energi tez takie miewam i moge gory przenosic jednak teraz zostałam ograniczona przymusem,poniewaz jak tylko za dlugo cos porobie łapie mnie ból brzuszka

więc muszę uważac

Mam tylko nadzieje,ze sie zabardzo nie rozleniwie

....
Ogółem samopoczucie mam dobre i to jest najwazniejsze,w poniedzialek mam wizyte kontrolna u gin i zobaczymy co i jak przy okazji mam odczyt wynikow....Pozdrawiam :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: