: 11 mar 2007, 23:28
Mnie połozna na pierwszej wizycie dała liste pokarmów od których powinnam trzymac sie z daleka na czas ciązy... i na niej była pasztetowa i pasztet, bo sa robione z wątróbki czyli moga miec dużo witaminy A i często maja w sobie bakterie listerii
I ja się przejęłam do tego stopnia, ze przez ponad 7 miesięcy nie tknęłam pasztetowej - a było mi baaardzo cięzko, bo ją uwielbiam. ALe jak w sklepie z polskim jedzonkiem znalazłam pasztetową od Dudy to juz nie wytrzymałam i kupiłam.. a potem zjadłam cała w 2 dni 

