Strona 9 z 24

: 31 maja 2011, 18:00
autor: Skarbusia22
Bardzo ci dziekuję za odpowiedź, jestem naprawde bardzo wdzieczna, troszke mnie uspokoiłaś a ta dziewczyna w jakim stopniu była niepełnosprawna z czym miała problemy?

ps. Twoja córeczka napewno w przyszłości znajdzie swoją miłość jeszcze będziesz musiała oganiać od niej adoratorów tyle ich będzie :-)

Re: "dziecece porazenie mozgowe"

: 01 cze 2011, 20:19
autor: andzaw
Piszę prace na temat mózgowego porażenia dziecięcego , chciałabym zaczerpnąć od państwa trochę informacji na temat mózgowego porażenia dziecięcego.





Z góry dziękuje studentka fizjoterapii.


Oto link do mojej ankiety Link usunięty przez obsługę forum



Proszę nie zamieszczać linków na forum. Jedyne miejsce, gdzie można prośbę o wypełnienie ankiety zamieścić, jest dział Konkursownia.

: 06 cze 2011, 20:51
autor: NICOLA_1985
miała porażenie jednej strony ciała czyli standardowo porażona ręka i noga, ogólnie dobrze sobie radziła z pielęgnacją dzidziusia nawet można powiedziec, że tak bardzo chciała sama sobie radzic, że jak trzeba było to zapominała o porażeniu :ico_oczko: będzie dobrze nic się nie martw :-)

no a co do mojej córy to ja myślę, że kraty w oknach zacznę już po mału montowac :ico_oczko:

: 15 cze 2011, 17:58
autor: mamma
NICOLA bardzo Ładna masz córeczkę


U nas kacper bedzie mniał wdrązone leczenie na epilepsje w piatek mamy sie wstawic w poradni neurologicznej po botulinie dostał drugiego w zyciu ataku
troche mnie to podłamało
ale cóż zrobić trzeba iść do przodu i nie załamywać się
być dobrej myśli

: 16 cze 2011, 13:03
autor: NICOLA_1985
hej
dzięki za komplement na temat mojej Karolki :ico_sorki: :-)
przykro mi ze twoj synek ma epilepsje, ja bardzo się tego bałam u mojej Karoliny zreszta nadal mamy nakaz obserwacji bo jeszcze może się epilepsja ujawnic ale mam nadzieję , że nie... :ico_noniewiem:
:ico_sorki:
najważniejsze to jak najszybciej zacząc leczenie bo z epilepsją można życ... odpowiednie leki i ataków już może nie byc wcale tylko te leki to raczej długoterminowo jak nie do końca życia :ico_noniewiem: no ale lepsze to niż atak za atakiem :ico_noniewiem:

: 16 cze 2011, 19:13
autor: mamma
wiesz co on miał jeden w listopadzie później dopiero w maju i od 8 maja nie przyjmuje leków i ataków nie ma ataki oba występują po silnych lekach
nie są to jakieś straszne bo nie traci przytomności tylko ma drganie kącika ust i to wszytko
póki co leczenie na 5 lat 3 lata brania leków a 2 lata odstawiania mam nadzieje ze wyleczymy to i zapomnimy o tym kiedyś

: 17 cze 2011, 21:00
autor: NICOLA_1985
to dobrze, ze ataki sa takie lekkie :ico_sorki: bo ja sie naogladalam w orewie takich atakow epilepsji ze lzy w oczach stawaly...

: 18 cze 2011, 09:04
autor: mamma
mały jak dostał pierwszy raz to nawet nie pomyślałam o tym ze to może być atak epilepsji
byłam w szoku jak mi neurolog powiedziała
mnie sie o kojarzyło tylko z jednym objawem
a jak sie okazuje jest ich masa

leki juz nam przepisała 3 lata bedzie je brał jesli nie ebdzie atakow bedziemy po tym czasie stopniowo odstawiac
kazała nam żyć jak to tej pory z niczego nie rezygnować wrazie przedszkola tylko poinformować personel o epilepsji i jak to wygląda i tyle

: 15 lip 2011, 13:48
autor: NICOLA_1985
dawno tu nikt nie zaglądał - miesiąc czasu...
dziewczyny piszcie co słycahc?
u nas ok, chrzestna mojej Karoliny zdeklarowała, że będzie płaciła 500 zł miesięcznie na dodatkowe rehabilitacje więc już umówiłam karoline na koniki i od poniedziałku zaczynamy hipoterapie, a do tego mamy miec dodatkowe spotkanie w tygodniu jeszcze z fizjoterapeutą :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: moi rodzice też planują dawac nam jeszcze dodatkowe 100 zł miesiecznie to albo neurologopeda albo inne rehabilitacje.. zobaczymy co bedzie potrzebne najbardziej :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

po za tym wszystko po staremu , młoda od wrzesnia idzie do przedszkola więc liczę, że tam troche ponadrabia jak bedzie między dziecmi

: 17 lip 2011, 12:31
autor: mamma
NICOLA super ze rodzinka tak fajnie wam pomaga Finansowo

u nas Kacper od miesiąca na lekach żadnych skutków ubocznych nie ma zachowuje się normalnie w sierpniu ma mięć botulinę i to póki co ostatni raz bo mięśnie pięknie się porozciągały ścięgna w bardzo fajnym stanie super stawia nóżki żadne chodzenia na palcach tylko cała stopa pracuje
w październiku EEG i mam nadzieje ze wyjdzie tym razem prawidłowe neurolog w listopadzie
u nas z prywatnym jest problem nie ma wolnych terminów maja tak dużo dzieci
z ośrodka babeczka co go rehabilituje raz w tygodniu ma zapytać swoja kuzynkę studentkę 3 roku fizjoterapii czy by do nas nie przychodziła
staram się o miejsce w innym ośrodku ale tam wizyta u neurologa dopiero 30 sierpnia i ona będzie chciała go wprowadzić tam na ćwiczenia raz w tyg wiec tym sposobem byśmy mieli już 3 razy w tyg 2 razy po pół godz a raz godz
mały z gadka sie rozkręca co chwila zaskakuje nas nowymi słowami
jedynie z nocnikiem idzie nam opornie leje wszędzie tylko nie tam gdzie trzeba :ico_nienie: :ico_noniewiem:


a Kacper chodzi do logopedy czy potrzebny mu neurologopeda czy logopeda sam wystarczy