
Dzieci są pomysłowe,takie małe a jakie zaradne,hihi.Dobrze że się dogadują,gorzej gdyby się biły i nie chciały bawić ze sobą.a Tomek w tym czasie przesypywał proszek a ona go ostrzegała że ktoś idzie gang łobuziaków się zebrał
To nieciekawie u Ciebie,przykro mi.Może coś się zmieni. na dobre..życzę Ci tego z całego serca.I zdrówka oczywiście dla synka..nadal tkwie w swoim bagnie (czyt. małżeństwo
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość