Strona 9 z 1305

: 15 maja 2008, 10:32
autor: ananke
Ika202, :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: ach te nasze Chłopiszcza :-)

a Laseczki Styczniowe, jak Wasze drugie połowy zareagowały na wieści o ojcostwie?

: 15 maja 2008, 10:34
autor: Ika202
a tak poza tym właśnie weszłam na mój wątek o mamuśkach z listopadowymi kruszynkami i tam jedna nas nasza kochana Ewka jest w ciąży i termin ma na grudzień :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 15 maja 2008, 10:43
autor: ananke
Ika202, o proszę - to się nazywa właśnie ciągłość :-)

: 15 maja 2008, 10:51
autor: Ika202
ananke, no właśnie :ico_brawa_01: :ico_oczko: :ico_oczko:

: 15 maja 2008, 15:00
autor: kotavenusa
dziendoberek. Kurcze to fajnie macie w tej Szwecji:) Ciekawe do ilu ja dojde. Narazie mi w glowie ten moj malenki Groszek a pozniej sie zobaczy. Tez cos o 5tce slyszalam :)

: 15 maja 2008, 15:05
autor: ananke
kotavenusa, Szkocji ;-)

witaj :-) te nasze Chłopy powariowały po prostu :-)

a Ty jak sie dzis czujesz? bo ja mizernie, ale dobrzeję

: 15 maja 2008, 15:59
autor: kotavenusa
eee ja dzis calkiem przyzwoicie ale juz mi sie humor powoli psuje. musze to powstrzymac bo wczoraj strasznie sie wieczorem zryczalam i zezloscilam. stwierdzilam ze mnie moj maz nierozumie i faktycznie nie znosi moich humorow. a ja tylko chce sie przytulic. zreszta mam troche ciekawa sytuacje bo moj luby jest troche innym typem mezczyzny i niestety poki co dziecko to dla niego nic takiego:) nie moge sie z nim dzielic radosciami. ale damy rade. jeszcze sie zacznie jak zobaczy brzuszek niedlugo nie?

[ Dodano: 2008-05-15, 15:59 ]
zycze Ci szybkiego dobrzenia:):*

: 15 maja 2008, 16:25
autor: ananke
kotavenusa, musisz być twarda :-) za siebie i Groszka... czasami tak jest, że facet myśli, że te 9 miesięcy to za dwa wieki i ma jeszcze kkupę czasu...

musisz sama mu mówić, jak się czujesz, co przeżywasz..nawet jakbyś miała wrażenie, że on Cię nie słucha... przyjdzie dzień, że sam zapyta, jak się czujesz...

mój za to oszalał - zawsze był odpowiedzialny, ale teraz to mi tak matkuje, że wczoraj nawet włosy chciał mi czesać :-D dziś bez żadnego ale kazał mi zostać w domu i sam z szefem poszedł pogadać... jak wróci z pracy to pewnie juz tylko leżeć będę mogła... ale nie narzekam... wcześniej nie miałam tak dobrze :-)
zycze Ci szybkiego dobrzenia:):*
a dziękuję :-D

: 15 maja 2008, 21:22
autor: spooky27
Witam wieczorkiem!
A mi dzisiaj po raz pierwszy od wieków zdarzyły się dwie rzeczy. Po pierwsze zemdlałam siedząc na krześle. A po drugie poszła mi krew z nosa. :ico_wstydzioch: No no nie było to miło

: 15 maja 2008, 21:24
autor: ananke
spooky27, oj, niedobrze... to widzę, że my tak gromadnie osłabione jakieś jesteśmy...

pójdziesz do lekarza z tym? witaminki łykasz z żelazem?