Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

shoo szkarabjak ja Wam zazdroszcze u was to kwestja dni-moze nawet godzin a u mnie ciagle tygodni
chyba ta koncowka jest najgorsza...to czekanie ...myslenie...

Martus poczytalam sobie wlasnie Twoje wpisy o paszporcie dla dziecka.Kochana zalatwic to mozesz po prostu w Ambasadzie w Londynie.Tylko zadzwon sie najpierw umowic.Wszystkie formalnosci zalatwisz bardzo szybko na podstawie aktu urodzenia i waszych dowodow.Nie musisz miec zameldowania na terenie Polski,ja go nie mam od wielu lat i w dowodzie mam wpisane zameldowania BRAK,a w paszporcie, ostatnie miasto w Polsce w ktorym mieszkalam przed wyjazdem do Anglii.

mmarta81, oj dluzy sie dluzy...mnie to tak najbardziej od 37 tyg chyba, a z tym mysleniem to ja juz jestem nakrecona 24/dobe jakos nie jestem teraz w stanie o niczym innym myslec, jak tylko o synku, porodzie i jak to bedzie, jak sie zacznie (i skonczy)

Widze, ze Tobie w sumie nie duzo zostalo, zreszta nawet teraz jakbys urodzila, to dzidzia by przezyla i rozwijala sie normalnie - przynajmniej jest b.duze prawdopodobienstwo... a za 3 tyg to juz bedzie "terminowiec"... hehe terminator chcialam napisac

zaczyna mi odbijac, wiec jest to znak, zeby zaprzestac pisania

do pozniej!

Nie musisz miec zameldowania na terenie Polski,ja go nie mam od wielu lat i w dowodzie mam wpisane zameldowania BRAK,a w paszporcie, ostatnie miasto w Polsce w ktorym mieszkalam przed wyjazdem do Anglii.

no ale z tym zameldowaniem to chodzi juz nie o ten pierwszy paszport roczny tylko 5 latni

.Kochana zalatwic to mozesz po prostu w Ambasadzie w Londynie.

ja wiem Miszka -to co pisalam pozniej to chodzi wlasnie o ten 5 latni paszport dla Bobo

zaczyna mi odbijac

ale by mi odbijalo jakby mi zostaly tylko 4 dni

[ Dodano: 2008-08-13, 17:28 ]
to sie pochwale ze sie zarejestrowalam w zeszlym tygodniu w HIPP baby club
i dostalam dzisisj przesylke a w mniej probki herbatek dla mam i dziecie, lyzeczke ,takie cos co sie do samochodu przyczepia-ze bobo jest na pokladzie ,termomert do pokoju i znizeke na soczki i deserki

no ale z tym zameldowaniem to chodzi juz nie o ten pierwszy paszport roczny tylko 5 latni

Martus,naprawde nie musisz miec zameldowania,moj paszport jest jak najbardziej normalny Mieszkam w Anglii 4 lata,nie mam gdzie zameldowac dziecka w Polsce,musza mu wydac dlugoterminowy paszport ze wzgledu na pochodzenie.Bedzie Polakiem na stale mieszkajacym w Anglii.Sama zalatwialam swoj nowy paszport w Ambasadzie bez zameldowania,bo go po prostu nie mam w Polsce.Mowie Ci Martus nie bedziesz musiala specjalnie do Polski jechac,zeby to zalatwic,no chyba ze bedziesz chciala to zrobic przy okazji

miszka, a można zapytać jaki dowód masz?

miszka, a można zapytać jaki dowód masz?

Dowod mam kochana Polski plastikowy,a w miejscu zamieszkani mam wpisane wielkimi literami :BRAK.No i oczywiscie nowy paszport w ambasadzie zalatwialam na podstawie tego dowodu

miszka, suprrr, my próbowaliśmy tak załatwić, ale pani w urzędzie powiedziała, że tak nie można... no i Chłop ma dowód ze starym adresem, bo nie chcieli go przyjąć do wymiany na ten BRAK.... dlatego ja odpuściłam i nawet nie próbowałam ze swoim...

[ Dodano: 2008-08-13, 17:51 ]
ale jak tylko będę w Polsce to zrobię podejście

nie powinnam miec problemu jak mam zmeldowanie w PL-no chyba ze mnie juz rodzice wymeldowali bo to roznie bywa-a zgadzam sie z Toba Miszka ze 5 latni mozesz zalatwic tez tu w UK tylko ja mam do Londynu 3h samochodem a do Poznania 1,5 samolotem z Bristolu

no i Chłop ma dowód ze starym adresem, bo nie chcieli go przyjąć do wymiany na ten BRAK.... dlatego ja odpuściłam i nawet nie próbowałam ze swoim...

Nie maja prawa Ci odmowic,trzeba sie klocic,znaczy ze baba nie zna przepisow.Nie daj sie kochana Dowod musisz jakis miec,a zameldowac masz sie gdzie przepraszam?Pod mostem?Trzeba wstretnemu babsku powiedziec,ze w takim razie niech Was u siebie zamelduje,jezeli to jej potrzebne,dalej beda problemy to do Naczelnika.Brak kompetencji w urzedach polskich jest straszny.To juz moj drugi dowod bez meldunku,bo zdazylam jeden zgubic

bo to roznie bywa-a zgadzam sie z Toba Miszka ze 5 latni mozesz zalatwic tez tu w UK tylko ja mam do Londynu 3h samochodem a do Poznania 1,5 samolotem z Bristolu

Zaufaj mi Martunia,wiem to na 100%.Ale tak jak mowisz, jezeli bedziecie przy okazji w Polsce to pewnie ze mozna to tam zalatwic Mnie jest po prostu latwiej urzedowe sprawy w ambasadzie zalatwiac,bo mieszkam 70 mil od Londynu