Strona 9 z 11

: 29 cze 2008, 23:21
autor: Carmel
Hm, chyba juz sie do niego przyzwyczailam, a wiec nie widze problemu w tym czy mam go na sobie czy nie :ico_oczko:
Jednak czasem mam takie dni - szczegolnie przed i w czasie okresu, kiedy piersi sa wieksze i troche pobolewaja, a wiec staram sie nie nosic wtedy stanika i daje im ;odpoczac'.

Ale nie wyszlabym na ulice bez tej czesci garderoby :ico_oczko:

Mimo, ze nie wstydze sie swoich piersi bez stanika - a wrecz przeciwnie, to mimo wszystko czulabym sie niekomfortowo.

: 30 cze 2008, 19:56
autor: marmata
Jak byłam młoda to nienawidziłam staników, teraz bez niego czuje dyskomfor... coś mi się pod pachami pałęta... eeee tam bez to nie dla mnie. ;)

: 03 lip 2008, 17:38
autor: Ewka_82
Ja nie wyobrazam sobie wyjsc na dwor bez stanika, mam rozmiar dobry B, ale bez stanika czuje sie niekomfortowo.

: 07 lip 2008, 13:26
autor: slonko2008
jak byłam troszke młodsza to uwielbialam ten luzzzzz ale teraz kiedy rozmiar już całkiem spory to już nie lubie że mi coś podskakuje jak ide :-D :-D

: 14 lip 2008, 16:35
autor: Kamyk
Nie cierpię chodzić bez stanika. Dla mnie to bardzo niewygodne ze względu na duży (D) rozmiar biustu, chociaż rozumiem fakt, że niektóre kobiety z niego rezygnują (być może tak czują się bardziej komfortowo).

: 15 lip 2008, 20:00
autor: shoo
Bez stanika tylko po domu i to jak juz jestem totalnie zmeczona i mam ochote sie na maksa odprezyc. Wychodzac gdzies, nie wyobrazam sobie nie zalozyc stanika - kiedys mi sie zdarzylo i mialam wrazenie, ze WSZYSCY sie gapia :ico_wstydzioch: mimo, ze pewnie sie nie gapili, bo biust mam raczej maly..

: 15 lip 2008, 21:39
autor: Isabelle
Hej! Ja chodze bez przerwy w staniku, zwlaszcza do pracy i na wyjscia musi byc dobry, usztywniany i obowiazkowo push-up, w domu zmieniam na lzejsze bardziej komfortowe i ciencze, ale zdejmuje tylko na noc, no i podczas sexu oczywiscie, chociaz najchetniej i wtedy bym go nie zdejmowala, bo niestety mam b. b. b. maly biust (70/75 A, choc nawet niektore staniki o tym rozmiarze okazuja sie za luzne, zalezy od firmy)- niestety! Wiec bez stanika a tylko np w bluzeczce lub topie to bym wygladala jakbym prawie w ogole biustu nie miala :ico_placzek:

[ Dodano: 2008-07-15, 21:40 ]
I co wy na to, dziewczyny? Az plakac sie chce
:ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:

: 16 lip 2008, 23:55
autor: ona .
bez stanika? to nie dal mnie. mam 70B-70C i moim zdaniem to nie jest rozmiar do noszenia 'luzem' :-D jeśli ktoś ma A to czemu nie, nie mam nic przeciwko, chociaż wtedy pewnie też bym się nie skusiła. dobrze dobrany stanik podkreśla kształt biustu i nie powinno się go czuć, poza tym nie znoszę kiedy spod bluzki sterczy sutek :ico_haha_01:
jestem zdania, że nosząc stanik dbam o formę moich piersi :-)

: 23 lip 2008, 01:34
autor: Henka
Również nie wyobrażam sobie chodzić bez stanika, w sondzie zaznaczyłam - Nie.

Jako posiadaczka 75C bez biustonosza czuję się źle, jest mi po prostu niewygodnie. Wolę, kiedy biust jest podtrzymywany, i to przez coś ładnego, w koronkach :-D

: 23 lip 2008, 21:56
autor: aska
a ja mimo 75 C uwielbiam chodzic ale przeważnie w domku bez jakoś biust dobrze u mnie na razie wygląda ale szczerze przydałby sie ciut mniejszy rozmiar :ico_oczko:
na wyjścia zakładam oczywiście bo w sumie także lubię koronkowe i inne śliczne staniczki :ico_oczko:
Isabelle, jak i za duzy tak i za mały biust bywa kłopotem mam koleżankę o również malutkim biuściku jak Ty ale ona juz sie przyzwyczaiła ze tak powiem wykarmiła nawet 3 dzieci ,kupuje śliczne staniczki push-up i nie martwi sie tym co ma ..