: 01 maja 2009, 22:15
witajcie
długi weekendzik majowy, to pewnie wszystkie gdzieś na zielonej trawce odpoczywacie
ja stwierdziłam, że nigdzie się nie szlajamy i odpoczywamy w domu, bo potem tylko nerwówka z powrotem w korkach do domu
co do zasypiania na stojąco to ja też to mam (o dziwo w poprzednich ciążach nie miałam wcale), normalnie to czasem i w dzień na godzinkę muszę się położyć
o 19 to już chodzę na rzęsach, ale budzę się w nocy i z godzinę spać nie mogę
na szczęście bóle głowy już mi minęły, bo takie połączenie było czasami nie do zniesienia
a ten opis porodu, to jak z jakiejś książki-koszmaru
ja bym chyba na policję zadzwoniła, że personel pijany, żeby cokolwiek dziać się zaczęło, ale taka sytuacja jest niedopuszczalna i to w dzisiejszych czasach, aż trudno uwierzyć
iw_rybka z tym wchłonięciem się to dobre było, prawie się popłakałam ze śmiechu, ale takiego porodu, to współczuję, mam nadzieję, że tym razem będzie u Ciebie inaczej
a co do pracy nocnej, to ty już kochana powinnaś raczej przejść na dniówki, bo ciężarówkom nie wolno nocą pracować
anetka nie słyszałam, żeby możliwość lub brak karmienia piersią była dziedziczna, może poszukaj poradni dobrej laktacyjnej i popytaj co i jak, a najważniejsze to częste przystawianie, szczególnie na początku, bo oseski to zazwyczaj straszne lenie i jeść w ogóle na początku nie chcą
moje dzieci pielęgniarki chciały dokarmiać butelką, to np. Wiki im ten pokarm wymiotowała i tak go nie jadła, więc nie mogły powiedzieć, że ja jej nie dają lub coś nie tak, bo dziecko sobie samo regulowało
Wiki karmiłam 19 miesięcy, a Tadzik odstawił się chyba w 9 miesiącu i nie chciał więcej, nie było rady
shiva super wieści, gratuluję wyników
ciekawe jak szef zareaguje?!
dorotaczekolada serdecznie witamy w naszym skromnym gronie
a z tym grudniem to fajnie masz, same imprezy od Mikołajek do Świąt
moly kto to wie kiedy dokładnie urodzisz, a może właśnie w grudniu, może u nas też zostaniesz?
ja mam termin od lekarza na grudzień, ale z moich obliczeń wychodzi listopad, więc odwiedzam sobie oba fora
super, że z dzidzią wszystko w najlepszym porządku
długi weekendzik majowy, to pewnie wszystkie gdzieś na zielonej trawce odpoczywacie
ja stwierdziłam, że nigdzie się nie szlajamy i odpoczywamy w domu, bo potem tylko nerwówka z powrotem w korkach do domu
co do zasypiania na stojąco to ja też to mam (o dziwo w poprzednich ciążach nie miałam wcale), normalnie to czasem i w dzień na godzinkę muszę się położyć
o 19 to już chodzę na rzęsach, ale budzę się w nocy i z godzinę spać nie mogę
na szczęście bóle głowy już mi minęły, bo takie połączenie było czasami nie do zniesienia
a ten opis porodu, to jak z jakiejś książki-koszmaru
ja bym chyba na policję zadzwoniła, że personel pijany, żeby cokolwiek dziać się zaczęło, ale taka sytuacja jest niedopuszczalna i to w dzisiejszych czasach, aż trudno uwierzyć
iw_rybka z tym wchłonięciem się to dobre było, prawie się popłakałam ze śmiechu, ale takiego porodu, to współczuję, mam nadzieję, że tym razem będzie u Ciebie inaczej
a co do pracy nocnej, to ty już kochana powinnaś raczej przejść na dniówki, bo ciężarówkom nie wolno nocą pracować
anetka nie słyszałam, żeby możliwość lub brak karmienia piersią była dziedziczna, może poszukaj poradni dobrej laktacyjnej i popytaj co i jak, a najważniejsze to częste przystawianie, szczególnie na początku, bo oseski to zazwyczaj straszne lenie i jeść w ogóle na początku nie chcą
moje dzieci pielęgniarki chciały dokarmiać butelką, to np. Wiki im ten pokarm wymiotowała i tak go nie jadła, więc nie mogły powiedzieć, że ja jej nie dają lub coś nie tak, bo dziecko sobie samo regulowało
Wiki karmiłam 19 miesięcy, a Tadzik odstawił się chyba w 9 miesiącu i nie chciał więcej, nie było rady
shiva super wieści, gratuluję wyników
ciekawe jak szef zareaguje?!
dorotaczekolada serdecznie witamy w naszym skromnym gronie
a z tym grudniem to fajnie masz, same imprezy od Mikołajek do Świąt
moly kto to wie kiedy dokładnie urodzisz, a może właśnie w grudniu, może u nas też zostaniesz?
ja mam termin od lekarza na grudzień, ale z moich obliczeń wychodzi listopad, więc odwiedzam sobie oba fora
super, że z dzidzią wszystko w najlepszym porządku