hej hej, uff w koncu mam wiecej czasu i sie melduje
tesciowa pojechala, a teraz zaczna nam sie przygotowania do wyjazdu (jedziemy w sobote nad ranem)
dzieki za zyczenia urodzinowe dla Jasperka
urodzinki sie udaly, chociaz odbyly sie w bardzo kameralnym gronie (tesciowa, Adrian, ja i Jasperek)... maly dostal zabawki, skosztowal tortu, pozniej pojechalismy na plaze w Fuengiroli - woda byla GORACA, nie to co u nas... zimna jak w studni
a na koniec wyladowalismy w Tivoli World w Benalmadenie - niby najwiekszym parku rozrywki w Andaluzji...
hmm, niby ok, ale nie ma porowniania do np. Mirabilandii we Wloszech, albo Heide Parku w Niemczech, poza tym trzeba bylo stac w kolejce dobre 30 min, zeby dostac sie na jakas karuzele
Jasperek zaliczyl dwie, bardzo mu sie podobalo
iwona83, szkoda, ze Twoja mama wyjechala
kiedy dokladnie lecisz do Polski? bo ja w koncowce wrzesnia (27 czy 28, nie pamietam dokladnie)