witam emigrantki
iwona przeprowadzamy sie na Aulany sous Bois, czyli zaraz " za miedze"
ja nie chce ryzykowac porodu w drodze... nie daj Boze w niemczech
...w polsce tez nie chce rodzic
tutaj mam bardzo dobrego lekarza, rewelacyjny szpital...
poza tym... wiktorka rodzilam 3 tyg przed terminem... wiec to by tak wypadalo w czasie slubu brata...
nie , raczej odpuszcze sobie wszelkiewyjazdy