czesc!
u nas sroda byla wolna (swieto miejscowe) wiec i bez kompa, a wczoraj mlyn w pracy. dzisiaj zas juz luz
widze, ze dzieciaki sie zmowily i zaczynaja wspolnie gadac
ale ostatnio pocieszyla mnie znajoma (nasze dziewczyny urodzily sie tego samego dnia i chodza razem do klasy
) ze jej synek - o rok starszy od Sergio i naprawde slicznie mowiacy - poszedl do zlobka i nie mowil nic, tylko mama. A teraz Carlos naprawde pieknie mowi, ma niecale przeciez 3 latka a pieknie, pelnymi zdaniami i przede wszystkim - czysto. wiec jest nadzieja
przyszlo nowe lozko dla Eryka i robilismy mu sypialnie, jeszcze tylko musze dokupic regalik mu na zabawki i bedzie wsio ok.
pokaz fote
my niedlugo bedziemy zmieniac sypialnie dzieciakom - szwagierka sypialnie corce zmienia, a ta ma raptem 3 lata
, i nam sprezentuje te "stara"
a to kawal pokoju, cos w tym stylu:
no i ma dwa lozka, jedno pod drugim, i mi pasuje bo mam strasznie male sypialnie
żałuje, ze w mojej kuchni nie ma miejsca na zmywarke..
ja tez tak mowilam, bo mam b. nieustawna kuchnie i do tego malutka. i okazalo sie, ze zmywarka 45 cm mi sie zmiesci zamiast jednej szafki
to byla chyba najlepsza inwestycja w domu, to jest - do pralki czy lodowki jestesmy przyzwyczajeni, wiec co innego
ale zmywarka przy dzieciach, szczegolnie jak sie pracuje, to prawdziwy luksus
a! ja musialam pralke miec tez ladowana od gory, zeby zmywarka sie zmiescila, bo pralke mam w kuchni
dobla, spadam chyba na jakas kaffke, bo oczka mi sie kleja