: 26 lis 2008, 10:05
zoola ja to sie zawsze balam krwi jak mi pobierali to plakalam i potem mdlalam nawet jeszcze w liceum. Dpiero jak poszlam na studia to praca z krwi, kalem, moczem czy ludzkimi zwlokami jakoś mnie "usztywnily" :) O badaniu pierwsze slysze - wstyd się przyznać 
Doczytalam tylko w internecie, że to na krzepliwość krwi. Ja ci zazdroszcze - też już chcilabym zobaczyć mojego niuniusia i zobaczyć czy to chlopiec czy dziewczynka bo tak pomijając szzególy to lekarz jeszcze nawet 1 slowem nie wypowiedzial się na temat plci mojego skarba, a mnie strasznie ciągnie do robienia mu już zakupów.
[ Dodano: 2008-11-26, 09:10 ]
Znalazlam w internecie:
"oznaczanie D-dimeru jest przydatne do wykluczenia obecności zakrzepicy żył głębokich kończyn dolnych, ale tylko w przypadku uzyskania ujemnego wyniku próby. Wynik dodatni sugeruje JEDYNIE MOżLIWOść istnienia zakrzepu. Zaburzenia poziomu D-dimerów są często obserwowane wśród pacjentów z zakrzepicą, test ten ma zastosowanie jako dodatkowe badanie razem z innymi metodami diagnostycznymi. Podwyższone wartości D-dimeru obserwuje sie u osób:
* z nowotworami;
* z infekcjami;
* ze stabilną i niestabilną chorobą niedokrwienną serca i jego zawałem;
* z zakrzepowym zapaleniem żył powierzchownych;
* z posocznicą;
* podczas ciąży;!!!
* po urazach i operacjach.
a na ludzki język chodzi o to, czy cos sie nie dzieje w obrebie ukladu zylnego, czy gdzies nie ma jakiegos zakrzepu.
jestes w ciazy, wiec taka wartosc mogłaby byc prawidłowa, ale niepokojące sa te bóle. moze warto zrobic usg dopplerowskie konczyn dolnych (masz zylaki? lub czy ewentualnie ktos w rodzinie-matka, siostra?)"
Kurcze zapytam lekarza o jak w ciąży tu pisze, to każda z nas takie badanie powinna mieć. Wiem, że się na takie badanie dlugo czeka ( przypomnialo mi isę, że mama moja miala we wrześniu je roione - nie wiedzialam tylko, że tak ono się nazywa) rejestrowala się na początku stycznia i czekala 9 miesięcy
Doczytalam tylko w internecie, że to na krzepliwość krwi. Ja ci zazdroszcze - też już chcilabym zobaczyć mojego niuniusia i zobaczyć czy to chlopiec czy dziewczynka bo tak pomijając szzególy to lekarz jeszcze nawet 1 slowem nie wypowiedzial się na temat plci mojego skarba, a mnie strasznie ciągnie do robienia mu już zakupów. [ Dodano: 2008-11-26, 09:10 ]
Znalazlam w internecie:
"oznaczanie D-dimeru jest przydatne do wykluczenia obecności zakrzepicy żył głębokich kończyn dolnych, ale tylko w przypadku uzyskania ujemnego wyniku próby. Wynik dodatni sugeruje JEDYNIE MOżLIWOść istnienia zakrzepu. Zaburzenia poziomu D-dimerów są często obserwowane wśród pacjentów z zakrzepicą, test ten ma zastosowanie jako dodatkowe badanie razem z innymi metodami diagnostycznymi. Podwyższone wartości D-dimeru obserwuje sie u osób:
* z nowotworami;
* z infekcjami;
* ze stabilną i niestabilną chorobą niedokrwienną serca i jego zawałem;
* z zakrzepowym zapaleniem żył powierzchownych;
* z posocznicą;
* podczas ciąży;!!!
* po urazach i operacjach.
a na ludzki język chodzi o to, czy cos sie nie dzieje w obrebie ukladu zylnego, czy gdzies nie ma jakiegos zakrzepu.
jestes w ciazy, wiec taka wartosc mogłaby byc prawidłowa, ale niepokojące sa te bóle. moze warto zrobic usg dopplerowskie konczyn dolnych (masz zylaki? lub czy ewentualnie ktos w rodzinie-matka, siostra?)"
Kurcze zapytam lekarza o jak w ciąży tu pisze, to każda z nas takie badanie powinna mieć. Wiem, że się na takie badanie dlugo czeka ( przypomnialo mi isę, że mama moja miala we wrześniu je roione - nie wiedzialam tylko, że tak ono się nazywa) rejestrowala się na początku stycznia i czekala 9 miesięcy
