: 16 sty 2012, 15:15
Aga26, te nieprzespane noce z kuli wlepiania wzroku w małą pociechę to chyba norma
Super, że jutro wychodzicie. 


Kobiece forum o tematyce: Ciąża, Dziecko, Rodzice, Kulinarne, Moda, Uroda
https://naobcasach.pl/
mój A. też chyba o trzecim nie marzymęzowi powiedziałam, że nawet jakbysmy w Totka wygrali to ma mnie o trzecie dziecko nie prosić
Tak więc ja raczej nie mówie "koniec"tu sie sam instynk odezwal tym bardziej za chcialam jeszcze corke miec
wielke dziękieska dzis ci napisze co ja robilam i odwrotnosc na chlopca
a ja 4 będę miałachoć nie wiem czy trójka dzieci psychicznie mnie nie wykończy![]()
![]()
podziwiama ja 4 będę miała i nie jestem wykończona psychicznie
Wiesz co ja w tej ciązy jestem wyjątkowo nerwowa i wiele drobiazgów doprowadza mnie do nerwicy wtedy starszą córę zagonie do czytania ,chłopaków do komputera i mówię że nie mają mi się na oczy pokazywaćPliz powiedz że masz bo ja odkąd mam dwójkę (a długo to nie trwa) już chyba ze dwa razy miałam taką ochotę
![]()
a ja ciagle mam nadzieje że jak podrosną to będzie sielankaA dla pocieszenia powiem ci że im starsze tym gorsze te dzieciaki są
ufff, bo ja już się bałam że ze mną jest coś nie takJa też
szalona kobieto nie wiesz co mówiszIka202 napisał/a:
A dla pocieszenia powiem ci że im starsze tym gorsze te dzieciaki są
a ja ciagle mam nadzieje że jak podrosną to będzie sielanka
polac jej bo mądrze gadaszalona kobieto nie wiesz co mówisz![]()
![]()
wtedy to się zaczną fochy,pyskówki ,takiego malucha ubierzesz w byle co i nie marudzi a tu nagle to nie bo nie jest modne ,tylko tamto jest modne
![]()
![]()
a no i oczywiście są najmądrzejsi na świecie i zawsze mają racje tylko my rodzice głupoty gadamy
![]()
![]()
no nic nie mów aż mi się przypomniało przedstawienie tej mojej hrabinii i miała występować z gajowym i opowiada mi o tym GEJOWYM ,oboje z mężem jej tłumaczymy że mówi się GAJOWY,ale ona oczywiście mądrzejsza i nie dała sobie tego przetłumaczyć bo ona wie lepiej i GEJOWY był do końcaz Julką 3 światy i ta jej głupia mądrośćwszytko na nie bo ona lepiej wie
z tym sie zgadzam odkąd jest malutka jakoś bardziej zorganizowana jestem co prawda narazie nie mialam ochoty wyjść i trzasnac drzwiami ale momentami jak R. jest w domu i szaleja z Igim to mam ich obu dośćprzy dwójce i co za tym idzie mniejszej ilosci czasu człowiek sie jakos lepiej organizuje.