ja robiłam,ale jak mam mieć 2 dzieci na oku i robić gołąbki to nie uśmiecha mi się to

Milena nieraz poleży i się zajmie sobą nawet godzinę ale czasem się tak nie da i chce pieszczot i uwagi

Hani bajki włączę albo dam farbki i mam z głowy na jakiś czas a potem przychodzi pomagać
powiedziałam A,że jak mam robić gołąbki to on ma być bo ja nie będę co chwilę od gołąbków do małej latać
