Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

24 maja 2011, 20:47

Młody wykąpany, nakarmiony i śpi od 20 min. Ja też padam na pyszczek, ta duchota mnie wykończy.

Awatar użytkownika
Motylek22
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2838
Rejestracja: 29 kwie 2007, 16:27

24 maja 2011, 20:57

Murchinson, jutro ma być chłodniej to może uda się Wam odpocząć :-) Mój Filipcio też już śpi od jakiś 20 min. Ale ja jeszcze buszuje.

Poprasowałam dziś jedną torbę ciuszków Pawełka, mam jeszcze trzy i nie wiem gdzie ja to pochowam :ico_olaboga: Muszę chyba kocyki, pieluszki flanelowe, tetrowe i pościel gdzieś przenieść żeby więcej miejsca w komodzie zrobić.

Awatar użytkownika
markotka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5514
Rejestracja: 17 mar 2009, 15:45

24 maja 2011, 21:49

Motylek to ładnie tego wszystkiego nazbierałaś :-D

U nas zerwał się wiatr, chyba burza będzie :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Motylek22
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2838
Rejestracja: 29 kwie 2007, 16:27

24 maja 2011, 21:54

markotka, ciuszki mam po Filipku, po bratanku męża, po siostrzenicy, po synku znajomych, po dwóch synkach innych znajomych i jeszcze w samochodzie mam jakieś siatki które dostaliśmy po córci znajomej, jeszcze nawet nie wiem co tam jest, podobno też będą dla Filipka jeszcze większe ciuszki. Tak więc naprawdę mam tego trochę i szczeże mówiąc od kiedy Filipek się urodził praktycznie nie kupuję mu ubranek. Czasmi jakąś kurteczke czy coś takiego comu brakuje, majteczki, rajstopki, buty a tak to wszystko dostałam od znajomych i rodziny. Naprawdę to bardzo duża pomoc :ico_sorki:

Awatar użytkownika
zoola27
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5989
Rejestracja: 24 sie 2008, 20:07

25 maja 2011, 07:52

hej !!

u mnie bardzo ciezka nocka......młoda nie spała od 24.00 do 4.00 rano .wstał po 6.00
bolał ja brzuszek.......zrobiła kilka kup......wszystkie ze sluzem.....bałam sie ze to początek jelitówki.no ale na razie jest spokój....teraz tanczy wiec mysle ze bedzie dobrze

w ogóle wczoraj wieczoram ja tez sie bardzo zle czułam...usnełam na na balkonie z ksiazka bo w domu nie mogłam wytrzymac taka duchota........

sorki ze tylko o sobie...

Awatar użytkownika
Motylek22
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2838
Rejestracja: 29 kwie 2007, 16:27

25 maja 2011, 08:34

zoola27, współczuję nieprzespanej nocki :ico_sorki: Może w dzień uda się odespać :ico_sorki: Ja na szczęście spałam dobrze, mój Filipek tylko obudził się w nocy z kaszlem dałam mu syropek i spał dalej.

U nas dziś słonecznie ale zapowiadają temperaturę do 20 stopni więc nie co chłodniej.

Awatar użytkownika
zoola27
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5989
Rejestracja: 24 sie 2008, 20:07

25 maja 2011, 08:54

U nas dziś słonecznie ale zapowiadają temperaturę do 20 stopni więc nie co chłodniej.
u nas ponoc tez ma byc taka pogoda....

wstawiłam ziemniaki na kopytka jeszcze tylko w pokoju ogarnac zostało...
młodą dzis pooze wczesniej spac do dospie razem z nia...

Awatar użytkownika
Motylek22
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2838
Rejestracja: 29 kwie 2007, 16:27

25 maja 2011, 09:06

Mój mąż włąśnie mi napisał że się zastanawiał dziś rano czy zdąży spowrotem jak zacznę rodzić :-) Teraz jeździ do pracy rowerem i droga zajmuje mu ok godziny. Napisałam mu że napewno zdąży a najprawdopodobniej wszystko zacznie się w nocy lub nad ranem za nim do pracy pojedzie :-)

My właśnie wcinamy z Filipkiem kaszkę, on swoją bobovite a ja swoją błyskawiczną na mleku :ico_oczko:

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

25 maja 2011, 09:16

Hej,
u mnie też ciężka noc-nie spałam do 2 (przez męża bo nie zabrał kluczy do domu :ico_zly:), po 3 zbudził się Mateusz, zasnął o 5 i spał do 8.30. Na dodatek głowa mi pęka.

Awatar użytkownika
zoola27
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5989
Rejestracja: 24 sie 2008, 20:07

25 maja 2011, 09:22

a najprawdopodobniej wszystko zacznie się w nocy lub nad ranem za nim do pracy pojedzie :-)
ja bardzo bym chciała zeby zaczeło sie u mnie w nocy :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość