Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

my u mojej mamy jestesmy

Gusia90, no jak narazie nie ide z nia do lekarza bo da mi to samo co zwykle wiec zapodaje sol morska mucofluid i sinecod... a te witaminki rzeczywiscie musze spytac.... bo kaszle i chlupie w nosku niesamowicie


pogoda piekna i nie wyjde z nia na dwor bo wiadomo drze sie w wozku wiec nie wiem moze na rekach ja wziasc tzn w chuscie...;/;/ chyba nigdy nie polubi wozka ... ale to dziwmne bo do 3,5 miwesiecy jezdzila spala i jej to nie przeszkadzalo

nie wiem jak Twoj ale moj jak jest chory to mam dosyc..gorzej niz dziecko

heh... gorzej chyba.... dziecko chore "tylko" marudzi i popłakuje, a ten jeszcze warczy, jakbym go specjalnie zaraziła

ale ten płacz przy szczepieniu..normlanie mi sie chce razem z nia płakac

mi tak samo

dobra, zmykam na śniadanko i popisać coś, bo mniejszy poszedł na drzemkę po śniadanku

miłego dzionka

moja na szczescie lubi spacerki w wózeczku- a teraz w spacerówce to tak sie rozglada ze szok i glowe cały czas podnosi

[ Dodano: 2009-06-18, 10:02 ]

dobra, zmykam na śniadanko

smacznego

moja na szczescie lubi spacerki w wózeczku- a teraz w spacerówce to tak sie rozglada ze szok i glowe cały czas podnosi

ZAZDROSCZE MOJA JUZ PRAWIE SIEDZI SAMA ALE WOZEK TO WROG PUBLICZNY NR 1.... NO I JAK JA MAM Z NIA WYJSC DZIS NA DWOR SLONCE BY JEJ KATAREK WYGRZAL

odporność wzrośnie, jak pozwolimy organizmowi, żeby sam zwalczył lekkie przeziębienie.. w ogóle kazał normalnie na spacery chodzić itd...

i dlatego ja codziennie jestem na spacerze nawet jak mała teraz miała katar to tez wychodziłam a jak pada to staram się chocby na pół godzinki na balkon wyjsc

Własnie mi bratowa przyniosłą materac do łózeczka to wrzuce do tego naszego turystycznego bo tak jest taki cienki

A dzisiaj pójde do niej wezme ich wózek spacerowy po moim bratanku i obadam jaki jest. Pewnie trzeba go wyprac. Obadam tez kombinezon na zime czy bedzie na Emilke. A i z tego co pamietam ona tez ma nosidełki bo kupiła jej moja mama jak K był mały. Tak wiec moze załatwie pare spraw za jednym zamachem

no spacerki zdecydowanie poprawiają odporność dziecka..moja niunia dzieki bogu nie miał nawet katarku odkad sie urodziła

a teraz w spacerówce to tak sie rozglada ze szok

widze ze tez juz macie spacerówkę a gdzie foteczki

Emi to sie tak podoba ze nie ma czasu spac na spacerze

tzn w chuscie...;/

no cos nie mówisz o tej chuscie Nie podoba ci sie noszenie w niej

i dlatego ja codziennie jestem na spacerze nawet jak mała teraz miała katar to tez wychodziłam a jak pada to staram się chocby na pół godzinki na balkon wyjsc

MOJA I NA BALKONIE SIE DRZE ... I RACZEJ NIE BEDZIEMY SPACEROWAC ... KURDE NO ALE ZEBY DZIECKO NA DWOR NIE WYCHODZILO TEZ ZLE.... NIE WIEM CO TU ZROBIC BY NA SPACER WYJSC PRZECIEZ NIE BEDE WIOZLA PLACZACEGO DZIECKA W WOZKU PRZEZ GODZINE...WYSTARCZY ZE WCZORAJ 20 MINUT JĄ TAK WIOZŁAM

moja niunia dzieki bogu nie miał nawet katarku odkad sie urodziła

moja niestety miała teraz ale to zaraziła sie odemnie

Własnie mi bratowa przyniosłą materac do łózeczka to wrzuce dotego naszego turystycznego bo tak jest taki cienki

no ja tez dokupiłam