poowiedzial ze matce bedzie zawozic do prasowania <lol2>
pewnie żartował, mojemu z kolei wszystko jego siostra prasowała i sprzątała, bo ma tendencję rzucać ciuchy na fotele, ale powoli już go tego oduczyłam i chowa do szaf
nudyyyyyyyyyyyyyy:D ale wieczorem juz sie nie bede nudzic tyle sprzatania...az mi sie nei chce juz wole sie nudzicc;) i piernika podjadac,... zawsze jak sie robilo piernik to taki on suchy jest a ten mieciutki jak swiezy chlebek