buzok14
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2950
Rejestracja: 16 lip 2010, 20:49

25 wrz 2011, 12:31

jejuś a czemu z krwią i co na to możesz poradzić?
na pogotowie nie jade bo to nie jest pierwszy raz. Już kiedyś pisałam ale pewnie nie pamiętacie :ico_sorki: .
Mały pierwszy raz miał taką biegunkę z krwią(ale wtedy to bylo więcek krwi niż kupki i to w dużych ilościach)jak miał 3 tygodnie, no i wylądowaliśmy w szpitalu, bo się strasznie wystraszyłam :ico_placzek: . W szpitalu robili wszystkie badania, nawet usg brzuszka, no i nic. Wkońcu pediatra powiedziala, że wg jakiś tam badań wyszło escherisza coli taka bakteria, i z taką diagnozą wyszliśmy do domciu, kupka się unormowała dopiero po jakimś czasie :ico_sorki: długo brał mały dicoflor30. Potem miał brzydki kaszelek i katarek i wezwałam taką doktorkę, która ma najlepszą opinię w okolicy, no i pracuje w szpitalu na noworotkach tam gdzie rodziłam, jest bardzo droga, bo za wizytę bierze 140zł, ale dzięki niej więcej nie wylądowaliśmy w szpitalu z mały, choć biegunki bardzo często się zdarzała, no i zdarzają się nadal.
Ta doktorka powiedziała po zobaczeniu wyników badan ze szpitala, że to nie ta bakteria tylko zwykła silna reakcja alergiczna na mleko NAN, bo jakoś musiałam go zostawić z mama i nie dalam rady odciągnąć swojego pokarmu, i kazałam mamie dokarmiś go właśnie tym mlekiem :ico_sorki: . Stwierdziła, że nie rozumie postawionej diagnozy bo wg tych badań to napewno nie ta bakteria :ico_zly:
No i tak się zaczęło, że mały ma 8,5 miesiąca, i mniej więcej co miesiąc ma takie biegunki, raz to zartucie pokarmowe, i teraz jak już wyeliminowałam wszystko co być może go uczula to wygląda na to, że dziś to jakaś wirusówka, bo jest gorączka. Jestem w kontakcie tel z tą doktorką i kazała mi żebym obserwowała, że np jak nie będzie chciał jeść, lub będzie dużo więcej kupek to mam dać znać. Jak narazie kupek od rana było 3 i 2 w nocy :ico_sorki: , z tym, że nie wiem, czy to kupkami można nazwać, bo to są takie kleksiki ze śluzem zabarwionym krwią.
No i moja córa właśnie poleciała po raz drugi do kibelka :ico_placzek: .
Jeju ja już nie mam sił, małego szczepiłam dodatkowo na rotawirusy, i co na darmo wywaliłam 600zł :ico_puknij:

[ Dodano: 25-09-2011, 12:51 ]
w dniu lepiej śpi jak nocą, bo w nocy potrafi co 1,5h do cyca
I tak możesz mieć jeszcze przez jakiś miesiąc, ale ureguluje mu to się napewno :ico_sorki:

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

25 wrz 2011, 12:52

o rany buzok14, jakas masakra - jak ja lubie takie diagnozy i nie wiadomo kogo sluchac i co robic dalej :ico_olaboga: :ico_olaboga:

buzok14
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2950
Rejestracja: 16 lip 2010, 20:49

25 wrz 2011, 12:53

A jak córa reaguje na barata?

[ Dodano: 25-09-2011, 13:10 ]
jakas masakra
to jest malo powiedziane. Postanowiłam, że musze ufać jednej doktorce, bo tak to by człowiek zgłupiał :ico_sorki:

Mały śpi, a Oliwcia się broni rękami nogami, żeby jutro iść do szkoły :ico_noniewiem:

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

25 wrz 2011, 13:55

A jak córa reaguje na barata?
zakochana, jakby mogła by no na krok nieodsępowała:) tyle, że małodelikatna jest, ale nie zabraniam jej by przy nim siedziała, pogłaskała, czy buziaka dawała, mąż mój trochę panikę sieje niepotrzebnie, bo przeciez musi się nauczyć żyć z braciszkiem a wiadome że dla niej też to emocjonalnie wyczerpujące, ze już nie jest sama, że nie zawsze mam czas bo akurat karmie, staram się nie zabraniać wszystkiego, ale obserwuję jak siedzi przy nim, by nie kopła niechcący czy za mocno nie ścisnęła itp -a jak zrobi coś ładnie to mówie jej że cudowna z niej siostra, że Dorian się cieszy i ją kocha i że jestem z niej bardzo dumna, że jest moją kochaną córeczką a Dorian kochanym synkiem. Staram sie jak mogę by nie odczuwała, że jest na drugim planie, bo wiadome wiecej z młodym siedze, bo on cycowy:)

buzok14
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2950
Rejestracja: 16 lip 2010, 20:49

25 wrz 2011, 16:25

a jak zrobi coś ładnie to mówie jej że cudowna z niej siostra, że Dorian się cieszy i ją kocha i że jestem z niej bardzo dumna, że jest moją kochaną córeczką a Dorian kochanym synkiem. Staram sie jak mogę by nie odczuwała, że jest na drugim planie, bo wiadome wiecej z młodym siedze, bo on cycowy:)
superow mamcia z Ciebie :ico_brawa_01:

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

25 wrz 2011, 21:02

buzok14, dzięki za miłe słowa, staram sie jak mogę:)

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

25 wrz 2011, 21:05

buzok14, dlatego ja nie szczepię dzieci na rota bo nie ma sensu :ico_noniewiem: tych wirusów są różne rodzaje i nie wiesz jakim się zarazi...Hania miała rota w wieku 9 miesięcy miała zastrzyki na 5 dni i dałyśmy radę :ico_sorki: jesteś silna i wytrzymasz i zdrówka dla dzieciaczków :ico_sorki:

NowaSejana
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5095
Rejestracja: 05 sty 2010, 14:03

26 wrz 2011, 08:19

aniawlkp86, ja na rota tez nie szczepilam malych i Marceli tez nie szczepie...

mal
Wodzu
Wodzu
Posty: 17507
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:33

26 wrz 2011, 09:28

buzok14, jak dzieciaczki się czują :ico_sorki:

ja także Zuzi na rota nie sczepiłam .....tak samo widziałam ludzi po sczepieniu na grypę oni bardziej byli chorzy niz ci ci się nie szczepili :ico_sorki:

buzok14
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2950
Rejestracja: 16 lip 2010, 20:49

26 wrz 2011, 10:16

jesteś silna i wytrzymasz i zdrówka dla dzieciaczków
dzięki, ja wytrzymam napewno, ale ile ten maluszek się ucierpi :ico_placzek: .
Teraz też żałuję że go zaszczepiłam :ico_sorki: , ale po tym jak wylądowaliśmy jak miał 3 tyg w szpitalu to tak jakoś mnie tknęlo żeby zaszczepić :ico_sorki:
jak dzieciaczki się czują

Oliwka ok, wczoraj była tylko 3x w kibelku, i na tym koniec :ico_sorki: , ale za to Adrian w nocy praktycznie nie spał, były 3 kupki, dziś od rana jedna, ale za to nic nie chce jeść, czasem tylko len wypije, dobrze, że go nauczyłam go pić :ico_sorki: . Jest jedna kaszka (sinlac), którą jeszcze troszkę wypije, ale teraz np śpi na głodnego, bo odkąd pil kaszkę o 4.30 rano to jeszcze nie chciał nic tknąć :ico_placzek: .
Zaraz przyjedzie P na przerwę do domu to mi troszkę pomoże, bo ledwo żyję taki od rana mały marudny, ale nie dziwię mu sie :ico_sorki:
Na szczęście gorączki już nie ma :ico_sorki:

Wróć do „Pozostałe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 1 gość