


A co w pracy jak w pracy wszystko spoko.Powoli sie przyzwyczajam choc to nie jest to co chcialabym robic


chodzilam na taki kurs przez dwa miesiace dalej kontynuowac mi nie pozwolily problemy z ciazaze sa tzw Integrationskurse organizowane przez
tego nie wiedzialam bo bym moze sie zalapala po urodzeniu dziecka na dalszy kursmajace dzieci do trzeciego roku zycia to maja bezplatan opieke dla tych dzieci podczas zajec.
ja chodze na taki kurs...ale nie polecam...jestem bardzo niezadowolona z jakosci nauczania i tempa. Przez wiekszosc czas tam po prostu siedze i sie nudze. Niestety ze wzg na ciaze nie chce rezygnowac, bo mam blisko i akurat skoncze tuz przed porodem. Ale czasem to aż nei mogę patrzec na tych ludzi tamI korzystam z dobrodziejstwa do dzis.Goraco polecam jesli sa takie wsrod nas,ktore maja jeszcze problemy jezykowe.Ze wzgledu na to,ze moj maz ma prace i zarobek przekracza nam jakas tam pule,musze placic za ten kurs,ale smiesznie malo,bo jedna godzina kosztuje 1 EUR.
zmęczona...i to tak mocno, ze zaczynam sie zastanawiac czy mi sie przypadkiem cukrzyca nie rozwijaaskra jak sie czujesz,juz coraz blizej do powitania maluszka
ale chyba jako pracownik masz kupe zniżek co?A do tego to sie zastanawiam chyba zostane bankrutem bo codziennie musze cos kupic jak sie w takich ciuszkach pracuje
ja mieszkam w Dülmen jest w okolicach Cosfelda gdzie Ty mieszkasz
u nas tez tak bylo,chyba na kazdym kursie trafiaja sie ludzie,ktorzy chodza bo chca sie cos nauczyc i tacy co panstwo im kaze chodzicolewaja to, bo maja płatne przez państwo
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość