to normalne na emigracji... a ja tak tęsknię za książkami, że drukuję z neta... jest tutaj księgarnia wysyłkowa, ale kurna liczą sobie, jak za zboże, to już taniej z Merlina z przesyłka międzynarodową wychodzi... noo, ale teraz w ogóle kasy ni ma na takie rzeczy... mama za dwa tyg przylatuje i mam obiecaną jedną książkęananke, no mi sie ortografia klania... bo sie cofam... nie czytam nic po polsku...a na dodatek slownictwo staje sie takie ubogie...
cześć Edytkoczęść Ania, czy Agatka nic nie pisze?????
chyba coraz gorzej... częściej mam w ciągu dnia skurcze, jakieś durne sny, i w ogóle marudna jestem, a jeszcze przez te podejrzenia o cukrzycę Krzysiek przestał kupować słodycze i chyba dziś to bym na pielgrzymkę długą poszła, żeby batonika dostaćjak się czujesz??
Edyta.. weź to podziel... podziel przez trzy conajmniej... to chłop - istota prosta, no i mają te swoje zasrane ego i z tym nie wygrasz, no i co miał powiedzieć koledze? że w trosce o Twoje samopoczucie i mając nadzieję na większe przywiązanie do dziecka wybiera się na poród?na dodatek... jest mi przykro bo mój mąż wczoraj wyznał koledze, że idze ze mną na poród żeby potem 20lat nie słuchac moich komentarzy...a ja myślałam że on idzie bo chce być ze mną przy narodzinach dziecka...
no ja się uniosłam dumą, i nie chce żeby szedł ze mna... pomęcze się sama...a potem do końca życia będzie pamiętał pierwszy krzyk swojego dziecka i będzie Ci za to niewymownie wdzięczny... czego oczywiście nie powie, bo zasrane ego mu nie pozwoli...
poszłabym z Tobą, ale znając mnie pewnie bym urodziła obok Ciebieno ja się uniosłam dumą, i nie chce żeby szedł ze mna... pomęcze się sama...
no i teraz boję się przez to jeszcze bardziej...
no widzisz... facet i typowe dla niego gadanie przez bawełnę... nigdy nie powie szczerze, co czuje, ale kurna głupoty chlapać to na prawo i lewo potrafią....ajk mu mówie że boli mnie spojenie łonowe i ze źle sie czuje
to on do mnie to sie połóż...żebyś nie urodziła...
no to ja do niego, przecież ten bąbel kieydś musi z tamtąd wyjść...
on chyba ma większe nerwy niż ja...
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość