Strona 811 z 813
Re: Trzylatki wiosenno-letnie !!!! (kwiecień-lipiec 2010)
: 21 paź 2013, 17:31
autor: tibby
Wiśnia, jaka zakładasz? Na receptę, znaczy jak to, za free? Mi ginka wspominała o takiej za 450zl. Mialam odłożyć z becikowego polowe ceny ale kurtek nie mieliśmy, butów na zimę itd i sie kasa rozeszła.
U nas w sob chrzciny Tomka.
Re: Trzylatki wiosenno-letnie !!!! (kwiecień-lipiec 2010)
: 21 paź 2013, 17:37
autor: wisnia3006
mirena to jest ta co ma nicola niestety w polsce one nie sa refundowane. koszt tej wkladki 620 zl +200zl zalozenie podobno tamte tansze sa miedziane i nie sa polecane mlodym osobom
a zdecydowałam sie dlatego ze w soboe musiałam isc do gina po tabletke 72h
Re: Trzylatki wiosenno-letnie !!!! (kwiecień-lipiec 2010)
: 22 paź 2013, 15:40
autor: tibby
myślisz, że mogłabyś byc ciąży znów gdybyś jej nie wzięła?
za 3,5 roku Bobika!
Re: Trzylatki wiosenno-letnie !!!! (kwiecień-lipiec 2010)
: 22 paź 2013, 17:10
autor: wisnia3006
miałam koniec dni plodnych i kto wie. ginekolog zrobil mi usg bo musial sprawdzic czy z zeszlego miesiaca nie jestem w ciazy i powiedział ze dobrze ze przyszłam
Re: Trzylatki wiosenno-letnie !!!! (kwiecień-lipiec 2010)
: 22 paź 2013, 17:12
autor: wisnia3006
tibby i jak waga po ciazy na zdjeciach widziałam ze super wygladasz
zuzka ma bal hallowynowy w przedszkolu udalo mi sie upolowac na allegro stroj za 23 zł
Re: Trzylatki wiosenno-letnie !!!! (kwiecień-lipiec 2010)
: 23 paź 2013, 08:12
autor: tibby
Nie wiem jak waga bo szczerze mówiąc nie mam wagi. Ale w spodnie sprzed ciąży wchodzę.
Znaczy ze mogłabyś być w ciąży? Dobrze zrozumiałam z tych słów ginki?
U nas Bobi zamiast "tak" mówił swego czasu KA. teraz załapał ze na końcu jest K i mówi juz KAK.
Re: Trzylatki wiosenno-letnie !!!! (kwiecień-lipiec 2010)
: 23 paź 2013, 13:44
autor: wisnia3006
zawsze moze byc mozliwosc ze moglabym byc w ciazy na usg nic jeszcze nie bylo
to super dla tobika moja na tak mowi taa
Re: Trzylatki wiosenno-letnie !!!! (kwiecień-lipiec 2010)
: 23 paź 2013, 13:52
autor: Martalka
MOja mówi TAK :D Ale jakiś czas mówiła TAT.
jednak... woli słowo NIE, i go babsko nadużywa!
No, Jasiu, wstał, lecę
Re: Trzylatki wiosenno-letnie !!!! (kwiecień-lipiec 2010)
: 27 paź 2013, 09:46
autor: tibby
My po chrzcinach.
Bobik dusza towarzystwa. Wszystkim kazał śpiewać sto lat!
No i logopeda zaleca ćwiczenia języka. Mało on giętki. Nie lata na boki
Re: Trzylatki wiosenno-letnie !!!! (kwiecień-lipiec 2010)
: 02 lis 2013, 21:59
autor: tibby
Co tu taka cisza?
karo, jak sie czujesz? Dzis 100dniowka juz!