Strona 812 z 917

: 18 sty 2012, 18:01
autor: Jadzia
wysprzątałam cały dom :ico_sorki:

Beatka
dobrze bedzie trzymam kciuki ,przecież nie będziemy wiecznie z brzuchami chodzić :ico_noniewiem:
jadzia t o rafaello o ktorym pisala eska jest mega pyszne
:ico_sorki: no to chyba zrobię ,ale mam pytanie krakersy mają byc te takie zwykłe słone?? :ico_noniewiem: bo jak tak to akurat mam w domu :-D

[ Dodano: 18-01-2012, 17:07 ]
nostromo20, nie nastawiaj się źle ja ma dwie siostry i żadna z nich pokarmu nie miała a ja mogłabym 3 wykarmić , wiem ,że wszyscy krzyczą ,że karmienie piersią jest takie ważne :ico_puknij: ,ale mi się wydaje ,że jeśli już trzeba to butelka nie jest zła i nie znaczy ,ze jak kobieta nie może karmi piersią to jest gorsza mamą :ico_nienie:

: 18 sty 2012, 18:31
autor: Mad.
a TY byś wolała zostać już w szpitalu?
Jutro będę 4 dni po terminie. Zależy jak się ma sytuacja mojego podwozia, tętno dziecka. Jeśli wszystko będzie ok, podjadę do szpitala na KTG pod jakimś pretekstem. Coś wymyślę. Jak stwierdzą, że trzeba zostać to zostanę jeśli ma nam to pomóc. Teraz już mi wszystko jedno jak po terminie jestem. Bez powodu mnie nie położą, więc jak uznają że do domu to pójdę do domu :-)
Ciekawa jestem przede wszystkim czy KTG wykaże jakieś skurcze, bo ja nic nie czuję dzisiaj np. nawet tych ukłuć co wcześniej.

: 18 sty 2012, 20:35
autor: Beatka78
ja dalej nic zadnych oznak po masazu :ico_noniewiem:
czekamy dalej
dzis jeszcze sexik wiec moze cos jutro sie zacznie

: 18 sty 2012, 20:36
autor: Mad.
dzis jeszcze sexik wiec moze cos jutro sie zacznie
Też bym chciała takowy zaliczyć dzisiaj ale nie wiem co na to ma chłopina i czy przed badankiem lekarskim można ?

: 18 sty 2012, 20:38
autor: nostromo20
to ja widzę Mad że my jakoś bardzo podobnie mamy. ja też w niedzielę obudziłam się z bolesnym skurczem, wieczorem powtórzyło się kilka razy, aż zasnąć nie mogłam i się ucieszyłam, że coś się zaczęło dziać, ale wszystko przeszło i do dziś jest cisza :ico_noniewiem: dziwne to.

[ Dodano: 18-01-2012, 19:43 ]
ale nie wiem co na to ma chłopina
a co, miga się? nie wie co traci chyba... znaczy się, nie wie, że potem będzie się musiał obejść smakiem na jakiś czas?

: 18 sty 2012, 20:55
autor: Marta26
Beatka78, trzymam kciuki żebyś utuliła Hanię jutro!!!
ja byłam na wizycie, gin miał zepsute to coś do słuchania serducha więc podejrzeliśmy niunię na usg. Była gorzej ułożona niż w sobotę ale powiedział że 90% dziewuszka. to już dwóch dr jajek nie widziało to może faktycznie Agatka :ico_haha_01:
Mad., mój to by zapytał tylko ile razy chcę :ico_oczko: :ico_oczko: :ico_oczko: taki chłop wyposzczony a ja zero ochoty :ico_olaboga:

: 18 sty 2012, 21:22
autor: tibby
Marta26, ja w ciąży też jakoś mało chciałam seksiku :ico_wstydzioch: molestowalam go tylko na koncówce, choć my to mogliśmy folgować sobie kiedy chcieliśmy. tylko chwilę po 30tc ginek powiedział, że STOP! i do 38tc czekaliśmy.

a po tych 6tygodniach od porodu mi sie już w ogóle nie chciało. czasem i teraz po prostu wcześniej zasypiam :ico_wstydzioch:

: 18 sty 2012, 21:35
autor: dzwoneczek82
beatka i mad trzymam mocno kciuki aby akcja porodowa zaczęła sie sama :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: .

: 18 sty 2012, 21:40
autor: margolcia
hej
zaglądam by sprawdzić czy którąś ruszyło ale patrzę uparte macie maluszki
margolcia, widać jak Igi się przywiązał w krótkim czasie do siostrzyczki. Pocieszne to ale też strasznie urocze i rozczulające :-)
ja to myślałam ze padnę ze śmiechu jak on zaczął płakać ale zachowałam 100% powagi i zaczęłam mu tłumaczyć ze ona też chce wyjść na spacer zobaczyć śnieg :ico_sorki:
a z tym ze się przywiązał to prawda ktorejś nocy przyszedł do nas do łóżka budzi sie rano i patrzy nie ma Amelki w łózeczku odrazu łzy w oczach i pyta "a gdzie Amelka?" a ona tylko leżała obok mnie tak ze on nie widział
Dziewczyny ktore urodzily na co szczepicie swoje maluszki ze szczepień dodatkowych?
my zadnych dodatkowych nie bierzemy tylko te z przychodni Igora też tak szczepiłam

a moja mala panienka strasznie ulewa czasem to aż tak jakby wymioty :ico_olaboga:
myślałam zę może dziś położna przyjedzie to zapytam dlaczego tak :ico_noniewiem:
ważyłam sie z nią na naszej łazienkowej wadze to wyszło mi zę waży ok 4.4 kg wiec raczej przybiera bo i już druga bródka jej rośnie
mogła bym pojechać do przychodni ją zważyć ale teraz tam siedlisko zarazków :ico_olaboga:

: 18 sty 2012, 21:42
autor: Mad.
mogła bym pojechać do przychodni ją zważyć ale teraz tam siedlisko zarazków
Ojj nie lepiej zostać w domu, bo szkoda by się czegoś niepotrzebnie nabawiła.
beatka i mad trzymam mocno kciuki aby akcja porodowa zaczęła sie sama
Dzięki :ico_sorki: