zborra mnie też się wydaję, że to taki czas na mamusię, że ona wrażliwa i potrzebuje czuć, że jesteście blisko. Wiem, że facetowi cięźko to zrozumieć, że teraz musi się dzielic Tobą, ale pogadaj i zdecydujcie co z tym fantem zrobić, bo szkoda waszych nerwów. No i ufff kamień z serca, dobrze że to nic poważnego, tylko hormonalne bóle. I faktycznie może takie bóle dokuczają też naszej Dari, oby.
Ja tak jak i
GLIZDUNIA nie nadaję się do metody czekać aż ze zmęczenia płaczem padnie, je nie wyrabiam jak mi dziecko płacze, dzis na przykład ryczał o samochodzik w Tesco, nie kupiłam oczywiście, ale płaczu była chwilka, zainteresowałam go ananasem, bo blisko było do owoców i warzyw, potem kupiliśmy jego ulubione rodzynki i o samochodziku moment zapomniał. A z usypianiem Karola miałam kilka razy problem, bo uciekał do tatusia i do Kacpra, a teraz mu właśnie przeszło i jest mamusia i do mamusi i cycusia i wkoło tylko mamusia więc chyba właśnie taki mamusiowy czas.
massumi kurcze Uleńka też obsypana i nie wiesz po czym?? Czekolada, mleko, orzechy, ryby, cytrusy??? Nic z tych rzeczy nie jadła???
ladybird23, dobrze będzie, jak nie za pierwszym to za drugim razem pchniesz ten egzamin. Ja na swoim egzaminie to też te tabletki ziolowe na uspokojenie wzięłam, ale stres i tak był spory, a ja mam tak, że najpierw się spinam, a jak już po wszystkim to ryczę i jak mi egzaminator powiedział, ze zdałam, to rozwyłam mu się w samochodzie, biedny facet nie wiedział co ma robić, jak ma się zachować

Teraz to się z tego tak śmieje, że szok, bo mam cały czas przed oczami jego minę, chyba pierwszy raz trafiła mu się taka wariatka
No i więcej już nie wiem........
A ja dziś bardzo źle się czułam, bolała mnie głowa, no i brzuch od tej @ jakoś tak dziwnie i gardło mnie zaczęło drapać więc nie miałam ochoty jakoś siedzieć przed kompem, potem pojechaliśmy na zakupy, potem usypianie, serial i mycie garów i dlatego znów tak późno tu trafiłam
