hihihi...ja zapomniec o wiadomosciach na tt..nigdy!!!
dalej w stroju nocnym siedze...nic mi sie nie che....czekam na zachcenie
a wczoraj zapomnialam pochwalic Maye ze zjadla cala zupke ugotowana przez mamusie...burakowa byla
...i wcinala jak dzika
juz chyba jej normalny apetyt wrocil....rano zjadla 1\4 kromki chleba ze mną....fjnie,ciesze sie ze Maya jadaczka wrocila!!!!!!!
dzis znow na zakupy,tym razem spozywcze.....musze kupic juz czesc skladnikow na swiateczne potrawy....bo potem mi pewnie wszystko wykupia i na parkingu nawet mniejsca dla nas nie bedzie
dam sie tak wyrolowac!!!!
[ Dodano: 2007-12-14, 11:55 ]hmm...nikogo dzis nie ma
...trudno bede pisac monologi....Maya uczy sie siadac ze stojaka....ma jeszcze z tym problemy ale coraz czesciej potrafi usiasc a nie poprostu przewrocic sie
....
zaraz wrzuce filmik krotki z dzisiejszego ranka....a wogole to mam ochote nagrywac ja caly czas bo mam wrazenie ze kiedys bede zalowac ze nie uwiecznilam tych fajnych momentow