hej
my nadal w łóżku...mała poszła na spacer z moja mama, a mnie po sniadaniu cos zołądek rozbolał

nie wiem od czego...
obrączke i pirersconki nosze, schodza trudniej ale bez problemu.
zabawek jeszcze nie kupiłam, musze popatrzec co po oli mam...
obiad mial byc u mamy, ale prace jakas ma bidulka...wiec spagetti z łososiem na szybkiego zrobie.