Strona 83 z 413

: 12 kwie 2007, 11:11
autor: -indigo-
Kasiu w takim razie gratuluje, super piłeczka.

Wisienka z tą dziewczyna to przesada. Jakaś psychiczna. Jak można myśleć o sobie zamiast o dziecku. Nie wróżę jej nic dobrego skoro to tak kruszynka taka maleńka. Niewinne dziecko a już poszkodowane.
A przecież wystarczy powstrzymać się od miejskiego jedzenia, a to juz bardzo wiele prawda?

: 12 kwie 2007, 11:22
autor: urmajo
K@tk@ pisze:Kochane :ico_ciezarowka:

Musze Wam powiedzieć, że uwielbiam Wasz wątek z brzuszkami :ico_brawa_01:


Ja też k@tk@, ja też.
I mimo, że brzuszka nie mam juz 5 tygodni to bardzo lubie tu wpadać.

: 12 kwie 2007, 11:34
autor: Kinga_łódź
Prawda Indigo :ico_brawa_01:
Patrze na Twój suwaczek i nie wierze że to już 30tydz. :ico_brawa_01:

: 12 kwie 2007, 11:38
autor: iw_rybka
no ja sobie zdaje sprawe,ze nie bede miala czasu na zagladanie na wszystkie watki ktore sa dla mnie ciekawe ale ten sobie zostawie :-D

: 12 kwie 2007, 12:02
autor: Ewcik
iw_rybka, Ty jeszcze na forum?

: 12 kwie 2007, 12:10
autor: kasi.k
hihi, dziewczyny ja się wam wcale nie dziwię... ja nawet jak nie mam za bardzo czasu to obowiązkowo ten watek odwiedzić musze :-D ciążowe brzuszki są takie śliczne a ich oglądanie to sama przyjemność...

: 12 kwie 2007, 12:24
autor: -indigo-
Kinga faktycznie czas leci. Za tydzień dokładnie zaczynam 8 miesiąc. A Ty gonisz mnie gonisz... :-D

Urmajo Ty to jedyna nam wierna zostałaś. Czasem jeszcze Sandrusia wpadnie, a reszta mamusiek to zajęta na maksa. Ale cóż teraz tak mówię, a jestem pewna, że ze mna będzie tak samo.

: 12 kwie 2007, 13:43
autor: kasia1983
Tak jest Urmajo wierna do konca :ico_brawa_01: miło ze jeszcze ktoś nas lubi oglądać

: 12 kwie 2007, 13:55
autor: iw_rybka
Ewcik pisze:iw_rybka, Ty jeszcze na forum?
no.... :ico_wstydzioch:

: 12 kwie 2007, 14:26
autor: wisienka24
Rybciu, milo mi Cie widziec. :-)
Urmajo, wielkie brawa dla Ciebie za wiernosc. :ico_brawa_01:
Moj brzuszek tez juz sporawy jak na 23 tydzien... Ale Kacperek tez do najmniejszych nie nalezy. Wczoraj moj R chodzil dumny jak paw, ze ma takiego dorodnego synka i caly czas powtarzal. ze to po tatusiu :)