: 12 kwie 2007, 11:11
Kasiu w takim razie gratuluje, super piłeczka.
Wisienka z tą dziewczyna to przesada. Jakaś psychiczna. Jak można myśleć o sobie zamiast o dziecku. Nie wróżę jej nic dobrego skoro to tak kruszynka taka maleńka. Niewinne dziecko a już poszkodowane.
A przecież wystarczy powstrzymać się od miejskiego jedzenia, a to juz bardzo wiele prawda?
Wisienka z tą dziewczyna to przesada. Jakaś psychiczna. Jak można myśleć o sobie zamiast o dziecku. Nie wróżę jej nic dobrego skoro to tak kruszynka taka maleńka. Niewinne dziecko a już poszkodowane.
A przecież wystarczy powstrzymać się od miejskiego jedzenia, a to juz bardzo wiele prawda?