zrobiłam wątróbke , ziemniaczki młode i mizeria .... mnam :) wiem, ze bede potem umierac ze zgaga- ale trudno - zostalo mi niewiele czasu na takie jedzenie - potem tylko ryz, gotowana kura , ryz...gotowana kura wiec szal - poki moge
A ja po mojej grypce od wtorku nie byłam w WC Jem wszystko, pieję jak osioł, nawet śliwki suszone pożeram i nic!!! Już nawet na bigos się rzuciłam, myślałam, że znów mnie przeczyści a tu nonono! Ja nie wiem, jak tak dalej będzie, to mi jelita rozsadzi chyba
A ja idę chyba wyjeść sałatkę z surimi, chociaż mnie matka ostrzega przed tym... ale ślinka leci... Aktualnie wcinam cukierki kinder bonbons
No tak.jabłuszka!!! Jutro serwuję je na śniadanie. Ale to już przesada z tym moim trawieniem kurka! Jak nie zadziała, to przetestuję czopki glicerynowe będzie test przed porodem od razu