hej,
u mnie cisza, spokoj, noc oczywiscie od godz. 4 nieprzespana, ale bez boli, wiec narazie alarm minal
co u was? jak skurcze? zona, tagar, madziarka, kaska, czekam na info
co do rozwarcia, to chyba sobie sama go nie sprawdze brrrrr
wystarzy, ze od kilku miesiecy codziennie laduje sobie tam globulke, ale chyba mam ciasno, bo ta globulka to tak ledwo ledwo sie wsuwa
tak, jak mowilam, teraz pewnie beda u mnie wywolywac ten porod
tagar, wczoraj czytalam, ze jak sie odstawi fenoterol, to takie bolesne skurcze sa przez kilka dni a potem czesto mija, zobaczymy jak bedzie u ciebie, a potem u mnie
ja nie wiem, czy to byl czop, czy nie czop, w szpitalu powiedzieli, ze moze czop, ale cholera ich wie, juz minelo ponad 3 tyg. i nic, a jak sie swojego spytalam, czy to nie jest zle, ze tak wczesnie odszedl, to powiedzial, ze niech sobie odchodzi, to nie szkodzi, wiec badz tu madrym i pisz wiersze...krwi mialam ze 2 wkladki, nie potrafie okreslic ile, ale dwie cale zamokly
anuszka, a ty lez grzecznie jeszcze troszke, ja tez juz mam odlezyny, choc wiecej juz chodze niz leze
ostatnio jestem prawie nieprzytomna, w dzien ledwo na nogach stoje, a w nocy sie budze i spac nie moge
jak wy sie czujecie?