: 01 lut 2008, 15:57
Dominisia, o tym tłumaczu to od jakiegoś czasu wiedziałam, tylko w sumie jakoś nie był nam potrzebny , bo jakoś sie dogadujemy.
Ale o dentyście to nie wiedziałam , dobrze wiedzieć
No to czekamy, aż skończy się u was ten młyn papierkowy.
Szkoda Jasia, że go tak wysypało, może coś nowego dostał do jedzenia czy co??
Ja tu w weekendy rzadko zaglądam, bo ostatnio zmieniły się trochę godziny pracy u męża i ma cały piątek , sobotę i niedzielę wolną
Izunia, pyszne pyszne wyszły, aż sama jestem w szoku, bo nigdy mi takie kruche super nie wyszły
Ale o dentyście to nie wiedziałam , dobrze wiedzieć
No to czekamy, aż skończy się u was ten młyn papierkowy.
Szkoda Jasia, że go tak wysypało, może coś nowego dostał do jedzenia czy co??
Ja tu w weekendy rzadko zaglądam, bo ostatnio zmieniły się trochę godziny pracy u męża i ma cały piątek , sobotę i niedzielę wolną
Izunia, pyszne pyszne wyszły, aż sama jestem w szoku, bo nigdy mi takie kruche super nie wyszły