Strona 83 z 151

: 16 maja 2009, 14:02
autor: aniawlkp86
Lepiej niech ktos mi powie co ja mam zrobic z dwoma reklamowami jabłek :ico_sorki:
zrób dużo jabłecznika,to ja do ciebie wpadnę na ciacho :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 16 maja 2009, 14:51
autor: AsiaNL
aniawlkp86, Taaa zeby to mi sie jeszcze chcialo :ico_sorki:

: 16 maja 2009, 14:57
autor: aniawlkp86
to ja cię zmotywuję :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: jak nie zrobisz to jak przyjedziesz do mnie to nie dam ci pierożków z kapustą i grzybami :ico_nienie: :ico_nienie:

: 16 maja 2009, 16:29
autor: Marcia77
uleczka170wspołczuje..widze ze wile z nas juz przez to przeszło..ja tez w zeszłym roku umarł ojciec mojego P..niesety nie doczekła sie wnusi..nawet nie miał juz siły zeby przyjechac do nas i zobaczyc jak sie urzadzilismy..choc wiem ze bardzo chciał..ale sił zabrakło :ico_placzek: :ico_placzek:

[ Dodano: 2009-05-16, 16:32 ]
Lepiej niech ktos mi powie co ja mam zrobic z dwoma reklamowami jabłek
zasmaz i do słoiczków.. :-D :-D

: 16 maja 2009, 17:11
autor: bozena
Witam
zaglądam i przypominam się
poczytam Was później, teraz nie mam czasu a jutro jadę na komunię chrzesniaczki

: 16 maja 2009, 17:22
autor: iw_rybka
AsiaNL, kompocik i marmoladke albo odeslij do Koszalina ze dwa,wlasnie mnie naszla ochota, jak sobie wyobrazilam takiego chrupiacego ligola :ico_szoking:

Marcia77, jak wam sie wyjscie udalo?

bozena, witaj :-D

Ja umieram,mam mega mdlosci i wymioty :ico_noniewiem: Ale maz mi zrobil zupke (mrozonke :ico_oczko: ) to sobie zjadlam cos cieplego.A teraz zachcialo mi sie salatki greckiej i poszli kupic skladniki :ico_brawa_01:

: 16 maja 2009, 17:28
autor: AsiaNL
iw_rybka, podaj maila to podesle Ci nawet te dwie reklamowy tych jabłek :ico_sorki: oby sie tylko ich pozbyć :ico_sorki:
Ja umieram,mam mega mdlosci i wymioty
:ico_pocieszyciel: łojej bidulinko :ico_sorki: ja przy obydwuch ciążach nie mialam zadnych mdłości na szczescie :ico_sorki:

: 16 maja 2009, 17:52
autor: iw_rybka
oby sie tylko ich pozbyć
- :-D :-D :-D

: 16 maja 2009, 18:00
autor: zaczarowana
Hej odespałam sobie to wszystko. Grześ znów dzwonił i powiedział że mam nie przyjeżdżać i jego mama też o to prosi.Nie chcą się martwić jeszcze o dzidzię, bo nie dość że nerwy to jeszcze długa 9cio godzinna podróż (autem 5cio). On sam po mnie przyjedzie tak jak było w planie. W sumie jak narazie to wszystkko jest świerze, więc może się zmienić. Zobaczymy.... A nie chcę im robić na przekór... Ajajaj :ico_olaboga:

Tak po za tym to zjadłam już dwie porcje obiadku!! I dalej jestem głodna... Czekam teraz aż mama wróci i mi upiecze ciasto z rabarabarem.

: 16 maja 2009, 18:41
autor: iw_rybka
uleczka170, to moze i dobrze,bo nie daj Bog cos by sie stalo,to juz wogole by sie Twoj mezus zalamal.Oni teraz musza zalatwiac pochowek,stype i inne formalnosci