wisnia3006, 17 dni

pewnie siedzisz jak na szpileczkach

Oby szybciutko dzidzia wyskoczyla z brzusia
kratka, a takie fajne gladziutkie sa jak sa nowiutkie, no nic , ale pewnie masz racje, nowe to nawet pachnia chemia i kolorem

ja plynu tez uzywam mimo ze u nas odradzaja, sensitive i ciuteczke zeby ciuszki byly mieciutkie, bo jak bez to raz ze kolory szybko schodza a dwa ze takie szorstkie sie robia w dotyku ze chyba juz szybciej ta szorstkosc by podraznila w dotyku niz kemikalia

hehe, jak tak na wszystko patrze srogim okiem tak plyn do plukania musi byc, ciekawa mam filozofie
No Julcie juz oddalam do przedszkola, dzis z rana lapala gorki na brzuszku

ja uzywam jednej taktyki do wywolywania ruchow - jak dzidzia sie rusza to klade sie na pleckach na plasko prawie i kaszle dwa razy i gorki sie pojawiaja

Julcia miala taki ubaw bo to w sumie drugi raz kiedy tak bardziej poczula dzidzie i mowila ze dzidzia oszalala tak w kolko sie kreci

a mi sie plakac ze szczescia chcialo
