Strona 823 z 1045

: 10 lip 2008, 15:04
autor: Kristi
I jestem i ja :-)
Moje dzieci spia sobie a ja odpoczywam ;-)
Dzisiaj bylam z Nicole i Marcuskiem w naszym ogrodku i oczywiscie adorator mojej coreczki tez byl.. zaczeli sie razem bawic Nicole i Jonas i musze wam powiedziec ze wyglada na to ze ten Jonas to lubi Nicole i bym powiedziala ze nawet sie mu Nicolinka podoba bo caly czas by ja tylko przytulal,i gilgotal.. a mala nie reaguje na to ale jakos to takie smieszne.. no w kazdym razie mowi ten Jonas na Nicole" Nicoli " i sie razem bawili w piaskownicy i nawet tez razem zjezdzali na slizgawce.. Wkleje wam zaraz pare fotek to same zobaczycie..
A ja to sobie juz przemyslalam ten wyjazd do Monachium i zadecydowalam ze pojade tam razem z moim mezem..bo wiem ze sie moj maz chcialby zebym z nim pojechala i pojade.. i zatesknie za moimi dziecinkami :ico_oczko: A tesciowa sobie poradzi :-)
Ok to pokaze wam te foteczki :-)
I dziekuje wam za rady naprawde to bardzo pomaga i duzo robi .. dzieki wam ze zawsze mi cos doradzicie i ze jestescie :ico_buziaczki_big:


I Nicolcia jedzie :
Obrazek
A tutaj Nicolinka i jej adorator Jonas ;-) :
Obrazek
A tutaj jest piaskownica i zjezdzalnia :-) :
Obrazek
Nicolcia i jej kolega bawia sie w piasku :-)
Obrazek
I moj syncio kochany Marcusek :
ObrazekObrazek
I dalej sie bawia Nicole i Jonas :
Obrazek

Wybaczcie ilosc.. ale tak dlugo bylam bez aparatu i nareszcie go mam i popstrykalam troche foteczek i chcialam wam tez pokazac ;)

Maggie sliczny Antos taki blondasek a juz ma takie dlugie te wloski :ico_brawa_01: :ico_haha_02:

: 10 lip 2008, 16:05
autor: Magdalena_82
cześć babeczki.

Kristi co do wyjazdu to super sprawa i jak m,asz okazję to jedz, dzieciakom nic się nie stanie, a i Tobie przyda sie chwila oddechu i sam na sam z mężem.
Szczerze mówiąc zazdroszczę :ico_haha_01:
sliczne fotki Antosia.....aniołek z tymi wloskami blond
dzieki za pochwały :-D
No i czekamy na te fotki Iza.
ja tez lubie gdzies sobie sama wyjsc i zostawic mateuszka..wczoraj chociazby oddalam go esciowej na kilka godzin i sobie sprzątałam w nowym domku...napracowalam sie ale i odpoczęlam
no i tego Wam zazdroszczę, bo ja nie mam takiej możliwości,
a z nocnkowanie to nie wiem juz sama co robic.....mati wola siku ale w trakcie robienia.....nigdy nie zdąże podbiec z nocnikiem..a ja robi kupe to mowi oczywiscie ze robi ale nie moge nawet do niego podejsc..ani nawet spojrzec bo sie wkurza
Iza nic na siłe, może poprostu Mati jeszcze nie ma tego nawyku, jeszcze nie u mie utrzymać, mój Antoś tez ma jeszcze z tym problemy, ale już czasem woła na nocnik, więc uważam to za duże osiagnięcie
Antkowi też juz zaczyna przeszkadzać mokra pielucha , to juz dobry znak. :-D

: 10 lip 2008, 16:11
autor: Magdalena_82
Ależ nam się stronka rozciagneła, cięzko się czyta :ico_noniewiem: :ico_noniewiem:
Kristi fajowe zdjęcia, no i widze adorator rzeczywiście przepada za Nicolką :-D
Bardzo dobrze że jedziesz plusik dla Ciebie :one: :ico_haha_02: :ico_haha_02: :ico_haha_02:
Gabi, bardzo dobrze że Emi jest wysoka, ja kiedys ubolewałam nad tym bo byłam jedną z wyzszych w klasie, no ale teraz się cieszę.

[ Dodano: 2008-07-10, 16:13 ]
Moze po prostu jeszcze potrzeba jej czasu, zeby zaczeła wołac PRZED :ico_noniewiem:
Napewno, nic na siłe...
U nas jest teraz taki etap, że Antoś czasem zawoła, czasem nie...
ale najwazniejsze ze ma już jakaś świadomość "nocnikowa" :ico_haha_01:

: 10 lip 2008, 22:01
autor: iza
hej hej wieczorową porą!!!!

Gabi, musimy wyjsc z takiego zalozenia ze prędzej czy pozniej muszą sie nauczyc nocnikowania.....wyjscia nie mają.....i mysle ze są na dobrej drodze!!!!! zobaczysz jeszcze troszke i bedzie sukces!!!!

Kristi baw sie dobrze!!!! a fotki super...Nicolka ma fajnego tego adoratora..Mati tez ma juz dziewczynę.Maję..codziennie sie spotykają na placu zabaw i wspolnie bawią..a my mamy sobie plotkujemy :ico_haha_01:
Marcusek jaki słodziak..... :-)

A Emilka to z pewnoscią bedzie wysoka..moze modelka lub siatkarka nam tu rosnie

a mi dzis w domu montowali kuchnie..mówie..wam.cudna jest..i juz mam wszystkie sprzęty.nie moge sie doczekac tej przeprowadzki.....sama nie wierze ze niedlugo bede mieszkac w domku z ogródkiem
oki..uciekam......słodkich snów

: 11 lip 2008, 10:18
autor: Magdalena_82
Oj Iza, ja też zazdroszczę tego domku i to jeszcze z ogródkiem i wszystko twoje :ico_brawa_01:
Woow!
Życzę żebyście jak najszybciej skończyli budowę !

: 11 lip 2008, 14:49
autor: iza
hej

i u nas goroca..a raczej parno i nieprzyjemnie...Mati nie chce mi zasnac..ide wiec na budowe..zawsze cos sobie porobie, pograbie a mati bedzie sie bawil w piasku

Gabi zaczelismy w październiku. sie budowac

milego dnia i buziaki

: 11 lip 2008, 15:02
autor: Magdalena_82
A my dzisiaj byliśmy na gruppi, były dzisiaj zajęcia plastyczne, a potem na kawkę mnie kolezanka zaprosiła.
Teraz obiadek pichce

: 11 lip 2008, 15:40
autor: Aginka
Gabi zaczelismy w październiku. sie budowac
zawrotne tempo .... czekamy Iza na fotki brzuszka w nowym domku


Ja oczywiście jeszcze jestem w pracy ....


Niestety ....a może to i lepiej bo chłopak juz nie cierpi ale jutro popołudniu mam pogrzeb ... Tadziu zmarł dziś w nocy :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:
tym razem ktoś zmarł w urodziny mojej mamy ... nie wiem jak to pojąć .... moze to przypadek ....

: 11 lip 2008, 16:31
autor: Magdalena_82
Aginka, bardzo mi przykro.
A na co On cierpiał, jeśli mozna wiedzieć?

: 11 lip 2008, 16:45
autor: Aginka
Maggie, miał raka ... dowiedział msie o tym ponad dwa lata temu dwa dni przed swoim ślubem .... poprostu złamał sobie reke ...tak bez powodu podnosząc "coś" i od tego sie zaczęło ....guza na rece miał wielkości swoich dwóch głów ... ten guz cały czas rósł... powoował krwotoki a od ponad miesiąca już poprostu się rozkładał obumierał gnił ... a reka z nim... oczywiście rak wykryty bardzo późno przerzuty ... możecie sobie wyobrazić wziął 13 chemii .... szkoda słów ....