: 02 lis 2011, 22:30
dość trwała "zabawka" i użyteczna Hania o swoją lalkę to niesamowicie dba,nie pozwala nikomu dotykać bo jej zepsują i obchodzi się tak delikatnie jak z prawdziwym dzieckiemona by wolała hulajnoge z hello kitty
no to ja spałam normalnie czasami jakieś kopniaki były to zmiana pozycji i spałam dalej choć i były bezsenne noce ale to rzadkośća ja w obydwu ciązach też spac nie mogłam, co się kładłam to byłam kopana a jak tylko wstawałam to był od razu spokój