Strona 826 z 1114

: 06 sty 2009, 13:06
autor: Zulcia
Cześć dziewczynki :ico_haha_02:
Wpadłam zobaczyć co u Was.Ale te Wasze szkrabki rosną :ico_szoking: :-D

: 06 sty 2009, 13:24
autor: asiab
Cześć dziewczynki
:516:

: 06 sty 2009, 13:32
autor: malgoska
Tosia od rana jeszcze nie spała, a wstała o 8:20. Juz strasznie marudzi i trze oczka, więc zaraz dam jej czopka i położę ją spać. Biedna znowu jej temperatura rośnie, na razie ma 37,2. I nic nie chce jeść i pić, tylko buzię zaciska i płacze :ico_olaboga: Ale jak tarłam ogórki do zupy, to wzięła jednego i pociamkała troszkę.

[ Dodano: 2009-01-06, 12:32 ]
o kurczaki... wcięlo Tosi suwaczka z mojego podpisu :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly:

: 06 sty 2009, 13:39
autor: mika85
widze ze nie tylko u mnie taka nocka...
mąż zdychał na kanapie(tez sie zarazil) ja zdychalam w luzku a Rys obok mnie :ico_olaboga: maly ma kaszelek gorszy niz wczoraj chyba zaczelo sie mu odksztuszac i katarek nadal leci :ico_placzek: w nocy przez ten ten katar ciagle sie budzil i plakal :ico_placzek:
anuszka pisalas ze Olo mial katar przez tydzien, mial cieknacy przezroczysty czy potem taki zolty gesciejszy? dawal sobie nos wycierac? ze nie wspomne o wyciaganiu aspiratorem... pewnie Olusa tez zabki mecza
malgoska tez trzymam kciuki zeby to byly tylko zabki!!!
wiesz mi to sie wydaje że Marcelek badzie kiedyś politykiem :ico_oczko: lub nawet prezydentem ma taka poważna minke i mądre oczka :-)
tez tak mysle :ico_brawa_01: wreszcie jakis sensowny polityk w polsce bedzie :ico_oczko:

[ Dodano: 2009-01-06, 12:43 ]
I nic nie chce jeść i pić,
spróbuj dac pić łyżeczka lub z twojego kubka! z jedzeniem pol biedy ale pic musi. Rys przy goraczce chetnie jadl deserki ze sloikow zaspokajaja troche pragnienie i zawsze lepiej to niz nic. biedne te dzieciaczki nic jeszcze nie naskrobaly a tak cierpia :ico_placzek:

[ Dodano: 2009-01-06, 12:46 ]
poza tym to dzis malo wscieklizny nie dostalam jak podawalam malemu leki :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: on specjalnie sie krztusi i tak zaczal sie krztusic ze musialam nawrzeszczec na niego wtedy sie troche wystraszyl i zapomial o tym kaszleniu :ico_szoking: i przestal :ico_szoking: maly cwaniak, to straszne jest z tymi lekami... na dodatek nigdy nie da sie zeby czesci nie wyplul i niewiem nigdy czy wystarczajaco polkna :ico_zly:

: 06 sty 2009, 13:58
autor: Anuszka
anuszka pisalas ze Olo mial katar przez tydzien, mial cieknacy przezroczysty czy potem taki zolty gesciejszy? dawal sobie nos wycierac? ze nie wspomne o wyciaganiu aspiratorem... pewnie Olusa tez zabki mecza
mial i taki i taki. Wzcieranie nosa to bzla tragedia, ale poyniej mialam wrayxenie, ye pryzwzkl nawet i wiedyial, ye i tak to yrobie i tak. Ja mu to robilam tzm najdelikatniejsyzm papierem toaletowzm Velvet, bo chustecyki nawet te miekkie i tak sa twarde.

Co do aspiratora, tey tryeba mu bzlo cyasem tryzmac rączki, ale jakos się nam udawalo. Wiedzialam, ze bez tego wyciagania, on wolniej bedzie zdrowial.

Mam nadzieje, ze nasze dzieciaczki szybko sie naucza smarkac :-)

[ Dodano: 2009-01-06, 12:59 ]
poza tym to dzis malo wscieklizny nie dostalam jak podawalam malemu leki :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: on specjalnie sie krztusi i tak zaczal sie krztusic ze musialam nawrzeszczec na niego wtedy sie troche wystraszyl i zapomial o tym kaszleniu :ico_szoking: i przestal :ico_szoking: maly cwaniak, to straszne jest z tymi lekami... na dodatek nigdy nie da sie zeby czesci nie wyplul i niewiem nigdy czy wystarczajaco polkna :ico_zly:
skads to znam... tragedia byla z syropami, bo kropelki to jeszcze...

: 06 sty 2009, 14:17
autor: emilia7895
emilia7895, wiesz mi to sie wydaje że Marcelek badzie kiedyś politykiem lub nawet prezydentem ma taka poważna minke i mądre oczka
:ico_smiechbig: :ico_smiechbig: :ico_smiechbig:

: 06 sty 2009, 14:36
autor: basia24
. na dodatek nigdy nie da sie zeby czesci nie wyplul i niewiem nigdy czy wystarczajaco polkna
och wiem cos o tym zuza jest taka ze ja jak jej daje witaminy lub cos to najpierw daje jej swoejgo mleka z lyzeczki ona posmakuje i potem znow mleko na lyzeczke i kropelki, ale i tak czasmi wszystko laduje na niej lub na mnie :ico_olaboga:

[ Dodano: 2009-01-06, 13:37 ]
wiesz mi to sie wydaje że Marcelek badzie kiedyś politykiem lub nawet prezydentem ma taka poważna minke i mądre oczka
dobre hahaha

[ Dodano: 2009-01-06, 13:37 ]
zizi wyszly wszystkie zeby chyba te co mialy jej wyjsc i koniec nic nowego nie mamy

[ Dodano: 2009-01-06, 13:40 ]
jej wychodzily po 2 na raz i tylko plakala jak jej gorne 2 wychodzily a tak to nie wiem nic jej nie bylo szla spac nic nie mila a rano juz byl zabek przebity no i sie slinila

[ Dodano: 2009-01-06, 13:41 ]
Anuszka, Olinek zaraz dogoni zuze z zebami :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2009-01-06, 13:44 ]
emilia7895, hahaha a Marcel ma o 8 wiecej niz Zuza :ico_szoking: :ico_szoking:

: 06 sty 2009, 14:46
autor: mika85
och wiem cos o tym zuza jest taka ze ja jak jej daje witaminy lub cos to najpierw daje jej swoejgo mleka z lyzeczki ona posmakuje i potem znow mleko na lyzeczke i kropelki, ale i tak czasmi wszystko laduje na niej lub na mnie :ico_olaboga:
oj pol biedy witaminy w kroplach najgorsze sa syropy ktorych po lyzeczce sie dale a rys dostaje 4 syropy (stodal, clemastin,bioparonC i pyrosal)+vit c + krople sinupred i ew paracetamol w syropie- MASAKRA zaczelam dodawac po troszku na lyzeczke z jedzeniem jakos to szlo ale czul i sie krecil i na zmiane musialam a teraz przez to jest troche do jedzenia zniechecony :ico_zly: a jak daje tak same to jak jakims cudem da siie mu do buzi wlac to nie polknie i nawet pare minut trzyma i czeka na okazje zeby wypluc :ico_olaboga:

: 06 sty 2009, 15:22
autor: asiab
oj pol biedy witaminy w kroplach najgorsze sa syropy ktorych po lyzeczce sie dale a rys dostaje 4 syropy (stodal, clemastin,bioparonC i pyrosal)+vit c + krople sinupred i ew paracetamol w syropie- MASAKRA zaczelam dodawac po troszku na lyzeczke z jedzeniem jakos to szlo ale czul i sie krecil i na zmiane musialam a teraz przez to jest troche do jedzenia zniechecony a jak daje tak same to jak jakims cudem da siie mu do buzi wlac to nie polknie i nawet pare minut trzyma i czeka na okazje zeby wypluc
ja podaje syropki w strzykawce z miarka i ostatnio wpadłam na taki po,mysł żeby dac małemu napełniona syropkim strzykawke on ja bierze do buzi żeby pogryźć a ja wtedy szybciutko mu wciskam syropek i jakos sie udało. Może spróbuj strzykawka.

: 06 sty 2009, 15:29
autor: emilia7895
ja podaje syropki w strzykawce z miarka
ja tez tak robie
emilia7895, hahaha a Marcel ma o 8 wiecej niz Zuza
o 4 narazie :ico_oczko: :ico_oczko: :ico_oczko: