Strona 826 z 1045

: 15 lip 2008, 16:39
autor: Kristi
Hej Baboski
Wiecie ze moja Nicolinka juz od ponad 2 godzin spi?? :ico_szoking: Ciekawe o ktorej dzisiaj pojdzie spac malutka.. pewnie jak sie troche zmeczy na zakupach czy tak ogulnie :-) I nici ze spacerku.. no ale nadrobimy to jeszcze :ico_haha_02: Lada chwila przyjdzie moj maz z pracki i zjemy obiadek i bedziemy sie na zakupy pakowac i mysle ze Nicole sie zaraz obudzi,a za to Marcusek juz zdazyl sie obudzic zjesc kaszeczke i wypic herbatki i znowu zasnal w wozku go ladnie bujalam ten nasz wozek to taki juz troche stary(11 lat ma juz) i juz piszczy tak ze starosci az glupio mi czasem.. ale wczoraj go nasmarowalam olejem kola i nadal piszczy... :-D czyli wozkowi juz nic nie pomoze.. starosc nie radosc :ico_haha_01: :-D ale za niedlugo maz naprawi kolo w innym wozku i tam bedziemy Marcuska wozic dokladnie moj mezulek naprawi ten wozek na urlopie :-)

Mama_Ania ciekawy masz nowy Nick ;) A to prawda moje dziecinki szybko rosna.. ja to czasami bym chciala temu czasowi chociaz troszke zwolnic to tempo ale nie da sie :ico_oczko: :ico_haha_02: Czekam na foteczki twoich dzieci i juz ciekawa jestem czy tez sie tak szybko zmieniaja i rosna jak moje ;-) Pozdrawiam :ico_oczko:
Napewno z serduszkiem Patryczka bedzie oki :-) I brawa dla Kingusi za to piekne mowienie ja mam tak podobnie jak Emilka od Gabi moja Nicole mowi tez duzo ale po swojemu i nie ukalda jeszcze calych zdan.. ale na wszystko przyjdzie pora :-)

Maggie dzieki za milusi komplemencik i ciesze sie ze juz ci lepiej jest :)

Ok uciekam napisze wieczorkiem i moze ta moja Nicolinke obudze juz z tej malej spiaczki.. albo moze jej dam jeszcze sie wyspac.. sama niewiem.. a moze mala sama wstanie?? :ico_oczko: :ico_haha_02:

: 15 lip 2008, 17:23
autor: diem
hej hej

Pamietacie nas jeszcze? :ico_sorki: :ico_haha_02:
Mam nadzieje, ze te moje nastroje mina i juz niedlugo bede czesciej klikac , ale poki co nie mam weny ... ale nie zapomnialam o Was ... co jakis czas zag ladam i czytam ...

GRATULUJE ANTOSIOWI POSTEPU W NOCNIKOWANIU I KINGUNI, ZE TAK SLICZNIEJUZ MOWI !
i W OGOLE Z CALEGO SERDUCHA BUZIAKI DLA WSZYSTKICH DZIECIACZKOW!

a PRZEDE WSZYSTKIM STO LAT, STO LAT NIECH ZYJE ZYJE NAM MATEUSZEK !!! :ico_tort: :ico_zdrowko: :ico_buziaczki_big:

Maggie ... duzo zdrowka ... wiem jak sie czujesz , bo juz od tygodnia rowniez jestem przeziebiona ... katar, bol glowy i bol jak przy zatokach i nawet maly kaszelek ... a najgorsze jest to oslabienie ...
obysmy szybko wyzdrowialy
Mama_Kingi_i Patryczka ... a widzialam fotke z tym podbitym okiem ... oj kobitko to musialo bolec ... jak znajdziesz czas to sfotografuj rodzenstwo ... Patryczek tez tak szybko rosnie
Kristi ... super , ze wyprawa z mezem sie udala ... najwazniejsze, ze oboje sie dobrze bawiliscie ... sciskam mocno
Aginka ... nie wiem co napisac ... przykro mi bardzo ...
Iza ... a jak ty sie czujesz? malenstwo juz na pewno delikatnie kopie i prze kreca sie w brzuszku? baaaaardzo proszer o fotke brzuszka :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
co do spiec miedzy toba a mezem ... my tez z D miewamy podobne dni ... najgorsze, ze teraz wydaje mi sie , ze on na wszystko ma czas... na basen, saune, i teraz jeszcze kupil sobie stol bilardowy do domku w ogrodzie , wiec wieczorkiem po pracy tam go mozna zastac ... :ico_noniewiem: tez mnie to czasami denerwuje ... a na mnie tyle obowiazkow ... z drugiej strony mysle, ze az tak duzo to nei mam do robienia ... normalna codziennosc ... tylko ,ze z malym urwiskiem, w ktorego Kourosh sie czasami przeobraza i z brzuszkiem to juz nie tak latwo sprostac tej codziennosci ...
zwykly spacer do sklepu to juz wyzwanie hihihihihi i do tego od miesiaca strasznie rozdrazniona chodze ... tak latwo mnie zdenerwowac ...
Ale damy rade!

U nas tez sa jakies postepy w nocnikowaniu , ale jeszcze nie systematyczne ... sa dni,ze kourosh zawola,ze chce siusiu i nocnik ... ale czesto gesto biega jeszcze z pieluszka , gdyz ja nie nadazam z wycieraniem siuskow z podlogi :ico_haha_01:
ale dobre i to,ze sam co jakis czas wola, ze mowi, ze jest juz duzy , wiec chce nocnik
ciezko mi jednak wstac poznym wieczorem i posadzic go , gdy wola ... najchetniej spalabym wtedy ... :ico_wstydzioch: stopniowo stopniowo uda nam sie nocnikowanie
moja mam przylatuje do mnie 10 sierpnia i zostanie na miesiac ... licze na jej pomoc ... ch :ico_wstydzioch: oc bidulka tak ostatnio choruje ... na rente zostala skierowana , a ma dopiero 44 lata :ico_olaboga:
Dziewczyny, nie proszona poch :ico_olaboga: wale sie mimo wszystko i za chwile wkleje kilka fotek :ico_wstydzioch:
:ico_haha_02:

[ Dodano: 2008-07-15, 17:24 ]
Kristi ... sliczne nowe zdjecia w podpisie i w avatarze :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2008-07-15, 17:43 ]
Obrazek
Kourosh z kolegami Kacperkiem i Aminem;)
Obrazek
a to ja z brzuszkiem w 34 tc :)
Obrazek
i moj mally budowniczy;)
Obrazek
i jeszcze raz moj przystojniak kochany;)
Obrazek
Obrazek

wybaczcie ilsoc :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: nie moglam sie powsztrzymac ...

[ Dodano: 2008-07-15, 17:44 ]
hmmmm ... chyba zabardzo zmniejszylam te zdjecia :-D :-D :-D nic na nich nie widac :ico_haha_01:

: 15 lip 2008, 21:49
autor: iza
witajcie kochane!!!

diem, no w koncu się odezwałas??? jak się czujesz?? duzy już brzuszek?? bo mój juz taki wielki że cięzko mi strasznie..a jeszcze mi zostało ponad 3 miesiące..Julcia kopie bardzo intensywanie i cudowne to uczucie..anjgorsze ze nie mam czasu zeby sie specjalnie skupić na tym jej kopaniu.................
nie ma na nic czasu..mam wyrzuty sumienia ze sie nie zajmuje moim brzuszkiem.....niedawno jeszcze jak Mati spał w poludnie to lezalam sobie i rozmawialam z Julcia..teraz Matusia usypiam na dworze i sprzątam w nowym domu....musze wykorzystac jakos ten czas bo z nim nic sie nie da zrobić!!!

a z facetami to widzisz tak jest...oni nie mają problemów.....szkoda gadac....mnie najbardziej wkurza brak politowania z jego strony.....tzn nie chce zeby sie nade mną litował bo jestem w ciąży....ale zasuwam, dzwogam..noszę..sprzątam..robie wszystko a on sie mnie nawet nie spyta jak sie czuje...............no comment

zdjecia cudowne....a Kourosh sliczny..i te jego włoski
wstyd bo przegapilismy urodziny Kourosha!!!!!!!
Kouroshku.................wszystkiego naj naj naj!!!!!!!!!!! :ico_tort: :ico_buziaczki_big: :ico_prezent:

Kristi, jak tam zakupy?? udały się?? a Nicolka to słodki spioszek...ale super.....zeby tak Mati mial choc kilka dni!!!!

Aniu to zycze wytrwalosci z tym cyckowaniu.....kurcze..wierze ze chcesz karmic ale Patryczek chyba już wybral butle. co??
\kingunia pięknie mówi..niesamowita jest!!!!!! jeju.....przestraszylam sie z tym samochodem
wiecie..ja mam oststnio jakies głupie mysli i sny ze mi Mati z okna wypadnie....

[ Dodano: 2008-07-15, 21:52 ]
Maggie, dobrze ze choroba już przechodzi??? na długo jedziecie nad morze??? jaka u was pogoda ostatnio..bo u nas brrr..nieprzyjemnie

a fotki z urodzin bedą po weekendzie bo w sobote wyprawiamy mateuszkowi urodzinki....już w nowym domu...i prawdopodobie wtedy spedzimy tam pierwszą noc!!!!

dzieki kochane za wsparcie i zyczenia

: 15 lip 2008, 23:18
autor: Magdalena_82
cześć babeczki wieczorkowo :ico_oczko:
Aniu jak milutko Cię znowu widzieć, a raczej czytać.
No też bym się uśmiała gdyby tak Antek, powiedział do mojego męża...ale z ust takiego brzdąca takie powazne słowa brzmia :ico_haha_01:
Kinga w niedzielę o mały włos nie wpadła pod samochód. Wychodziliśmy od moich rodziców z podwórka na ulicę i ona biegiem na jezdnię. :ico_olaboga:
Ło matko kochana, oczy trza mieć dookoła głowy :ico_sorki:
Napisz Aniu jak tam po wizycie Patryczka u kardiologa.
Kristi no to macie sędziwy wózeczek.
A dzieciaczki to Ci wspaniale śpią :ico_brawa_01:
i ciesze sie ze juz ci lepiej jest :)
Dzięki kochana.
Diem fajnie że wpadłaś :ico_haha_02:
No miło nam ze wkleiłaś fotki tylko strasznie małe...ciezko lepiej się przyjrzeć Urwiskowi no i mamie z brzuszkiem :-D
:ico_brawa_01: dla Kouroshka za postępy nocnikowe. Fajowo że już tak ładnie woła...mój Antoś raczej rzadko.
wstyd bo przegapilismy urodziny Kourosha!!!!!!!
Kouroshku.................wszystkiego naj naj naj!!!!!!!!!!! :ico_tort:
No przegapiliśmy :ico_wstydzioch:
ale to przez to że diem do nas mało zagląda...., diem kochana tęskno nam za Tobą!!!
Kouroshku, wszystkiegio najlepszego!!! :ico_tort:
robie wszystko a on sie mnie nawet nie spyta jak sie czuje...............no comment
Kurcze ale łobuz....a gadałaś z Nim o tym???

A ja marzę juz o drugiej dzidzi :ico_wstydzioch:

: 16 lip 2008, 08:37
autor: eveline
Witam serdecznie mamusie :-) Jak widac jestem tu nowa,jestem mamą Weroniki z 16 czerwca 2006 roku,która od września idzie do żłobka.Czy mogę się do Was dziewushki dołączyc??

: 16 lip 2008, 09:30
autor: eveline
hmmm jesteśmy z Gdańska,Weronika po roku oczekiwania dostała się do żłobka i wkoncu we wrześniu ide do pracy,mam tylko nadzieje że nie będzie chorowała,przechodzi bunt dwulatka,wpada w histerie w najmniej oczekiwanym momencie (a my się zapadamy pod ziemię)no i diablica jak widzi nocnik...ucieka

: 16 lip 2008, 09:40
autor: eveline
czeka się krócej jeśli jest się samotną matka,jak zapisaliśmy Weronike na liste dzieci oczekujących byla 180.... :039:

: 16 lip 2008, 10:00
autor: eveline
w Gdańsku jest tylko 9 żłobków państwowych a w prywatnym ceny maja kosmiczne....

: 16 lip 2008, 10:09
autor: eveline
w żlobkach są listy rezerwowych,a w przedszkolach...nie mam pojęcia,gdyby byly listy to bysmy małą w tym roku we wrzesniu zapisali na przyszly rok

: 16 lip 2008, 11:06
autor: Mama_Ania
Witajcie Baboski.
eveline, witaj. Weronisia jest tylko o 1 dzień młodsza od mojej Kingi :)
diem, faktycznie, nic prawie nie widać na tych foteczkach. Proszę o kilka troszkę większych.
Gabi, wiesz, a Pyza wczoraj popołudniu zasnęła na nocniku :ico_haha_01: . Robiłam obiad w kuchni, wchodzę do pokoju, a mała śpi... Śmiesznie to wyglądało. Przełożyłam ją tylko na łóżko i pospała 1,5 godzinki. Czasem jej się uda poprosić na nocnik.
Izuś, Grzesiek też mnie nigdy (!!!) nie zapytał, jak się czuję. Jak mu się czasem poskarżyłam, że mnie coś boli, to wtedy się troszczył, ale inaczej, nigdy. I tak jak Ty, zakupy, pranie, sprzątanie, noszenie Pyzy czasami. Oj, czasem nie było łatwo... Ale już niedługo, Kochana. Julcia będzie po 2 stronie Twego brzusia.

U kardiologa już byliśmy po 8 rano. Na szczęście wszystko jest ok. :ico_brawa_01: .
Dziś w nocy Kinga spadła z łóżka(oczywiście, wcale nie pierwszy raz :-) ), i przywędrowała z płaczem do nas. Wcale nie jest wygodnie spać we trójkę.