Strona 828 z 1305

: 12 lis 2008, 15:19
autor: donatka26
ja już wróciłam, byłam męża zawieźć do pracy, głowa mnie rozbolała :ico_olaboga: , zrobiłam sobie melisę i będę leniuchować, mam do obejrzenia serial :-)
jeśli chodzi o poród to ja już zaczynam więcej myśleć i się bać :ico_noniewiem: :ico_olaboga:
wanienkę też kupię zwykłą widziałam fajne w Tesco :-)

: 12 lis 2008, 15:31
autor: Marcia77
a ja juz zrobiłam objadek i teraz bede leniuchowac :-D

: 12 lis 2008, 15:32
autor: milutka204
donatka26, kazda z nas sie boi....ja rowniez:D ale takj z drugiej storny czasami mysle jak juz bym chciala by te bole zlapaly i byl juz ten 38 tydzien aby to bylo za mną

: 12 lis 2008, 15:37
autor: donatka26
ale im więcej słyszę tym bardziej się boję, jestem straszny nerwus i panikara :ico_olaboga:

jeśli chodzi o obiad, to mąż zjadł bigos, a ja bym sobie zjadłam pizzę, ale nie mam wszystkich składników, także coś innego sobie zrobię, a jak będę jechać po mamę to kupię

: 12 lis 2008, 15:38
autor: gaga22
Ja się nie boję porodu jako takiego i bólu też nie. W lutym jak miałam wywoływane poronienie, to lekarka powiedziała mi, że po tych lekach bóle są jak do porodu. Bolało jak cholera, ale wiecie co - po kilku dniach człowiek zapomina. Da się wytrzymać.

Ja boję się tylko tego, że coś może pójść nie tak.

: 12 lis 2008, 15:40
autor: donatka26
Ja boję się tylko tego, że coś może pójść nie tak.
no takiej myśli to nie możemy dopuszczać :ico_nienie:

: 12 lis 2008, 15:43
autor: Marcia77
milutka ja sie nawet nie chce sugerowac opowieściami kolezanek bo chyba bym zwariowała..zreszta ile kobiet tyle róznych porodów...jedne kobiety przechodza to lepiej inne gorzej..wiadomo wszytko jest do przezycia..ja jednak jeste zdecydowana na cc i nic tego nie zmieni..ja obawiam sie tylko jak sobie poradze z taka malutka kruszynka..czy bede potrafila ja ubrac, nakarmic, wykapac..tak by nie zrobic jej krzywdy...

: 12 lis 2008, 15:44
autor: donatka26
milutka ja sie nawet nie chce sugerowac opowieściami kolezanek bo chyba bym zwariowała..zreszta ile kobiet tyle róznych porodów...jedne kobiety przechodza to lepiej inne gorzej..wiadomo wszytko jest do przezycia.....
Marcia, ja tak samo, masz rację, damy radę :ico_oczko:

: 12 lis 2008, 15:44
autor: milutka204
a ja nie wiem czego sie boje... chyba szoku poporodowego mam nadzieje ze mi to nie odbije.... i wogole ostatnio mi odbija .. maz mi sie nudzi itd.... jakis dziwny sie zrobil a moze to ja sie dziwna robie.... bo on kocha a ja czsami sama nie wiem ,...przeszkadza mi wszystko a to jego nieswiezy oddech ..., przed ciaza tak nie bylo a w ciazy czuje wszystkie zapachy jakies dziwne....

: 12 lis 2008, 15:45
autor: donatka26
.ja obawiam sie tylko jak sobie poradze z taka malutka kruszynka..czy bede potrafila ja ubrac, nakarmic, wykapac..tak by nie zrobic jej krzywdy...
ja tu liczę na pomoc mamy :-)