Awatar użytkownika
sylwiab0000
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 392
Rejestracja: 29 sty 2009, 12:43

Re: poród na jesieni 2012 (październik, listopad 2012)

28 paź 2012, 13:26

megi-24 zdrówka dla Tosi i szybko wracajcie do domu.
znam uczucie bycia z maluchem w szpitalu na samym początku cieszenia się nim. współczuję.
Ja niestety tez znam, bo wróciliśmy do domu na 2 dni i z powrotem z Szymonem do szpitala ponieważ miał zakażenie układu moczowego.

aneta-11 super że Kasia zaczeła wiecej jesc.
Na pewno ładnie przybiera.
Dobrze że ten koszmar u was się skończył.

My nadrabiamy zaległości w odwiedzaniu znajomych i wczoraj tez byliśmy w odwiedzinach. :-)
Korzystamy, bo później szybko się nie ruszymy. :-)

Awatar użytkownika
sylwiab0000
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 392
Rejestracja: 29 sty 2009, 12:43

Re: poród na jesieni 2012 (październik, listopad 2012)

29 paź 2012, 06:00

Kurcze cos spac nie mogę :ico_sorki:
Obudziłam się o 3 i wymyslam sobie zajecia, bo sen nie przychodzi :ico_sorki:
Wczoraj bylismy na Jesiennym festynie dla rodzinek.
Szymonowi bardzo sie podobałó, bo było wiele atrakcji.

fortunata_fofa
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2033
Rejestracja: 16 kwie 2007, 16:53

Re: poród na jesieni 2012 (październik, listopad 2012)

29 paź 2012, 08:38

mała w 2 tygodnie schudła nam ponad 300 gram.Teraz dostaje od tygodnia moje mleko podane z butelki ale tylko 30 ml dojada cyckiem i nadrobiła wszystko w tydzień.dobrze, że podawanie odciągniętego mleka pomogło bo martwiła mnie ta spadająca waga.w pewnym momencie ważyła już tylko 2600.A tak małą spokojna je i śpi.cudowne dziecko.

Awatar użytkownika
aneta11
Korona za gadulstwo;-)
Korona za gadulstwo;-)
Posty: 554
Rejestracja: 12 sie 2010, 10:57

Re: poród na jesieni 2012 (październik, listopad 2012)

29 paź 2012, 21:19

hej:)

My jutro jedziemy do lekarza na pobranie krwi Kasi i ją przepada i zważy doktór
Kasia dużoo już je i jutro się dowiem ile waży:)
Grzeczna jest nadal.Maja mi choruje od soboty ma rozwolnienie i gorączke i nic nie je ale duzo pije bylismy prywatnie u lekarza i zęby jej trzonowe wychodza i to moze byc od tego no i do tego ma gardło czerwone i tantum verde ma stosowac.Znów przeżywam i sie stresuje ehh..jutro z Maja tez do lekarza jade zeby ja zobaczyła jeszcze bo sie martwie.....

fortunata_fofa no to nieźle ale teraz przybierze szybko jak je butle... :)

Awatar użytkownika
sylwiab0000
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 392
Rejestracja: 29 sty 2009, 12:43

Re: poród na jesieni 2012 (październik, listopad 2012)

01 lis 2012, 18:37

Witajcie

Stawiam :ico_tort: , bo dzisiaj mój Szymek kończy dwa latka :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_urodzinki:

U mnie samopoczucie bez zmian, tylko ciśnienie zaczęłam mieć trochę wyższe.
W sobotę mam wizytę u gina ciekawe co na to powie. :ico_sorki:

Ciekawe jak tam miewa sie Megi i Antosia?
No i ciekawe co u Agnieszki. Na pewno przy bliźniakach nie wie w co ma ręce włożyć, ale mogłaby wpaść i się zameldować, ze żyje. :ico_sorki:

Awatar użytkownika
aneta11
Korona za gadulstwo;-)
Korona za gadulstwo;-)
Posty: 554
Rejestracja: 12 sie 2010, 10:57

Re: poród na jesieni 2012 (październik, listopad 2012)

02 lis 2012, 16:49

sylwiab0000 Wszystkiego Najlepszego dla Szymka :ico_tort: :ico_tort: :ico_brawa_01: ale zleciało co?:)
No to pisz co Ci tam lekarz powiedział :)

Byliśmy u lekarza we wtorek i Kasia waży 3120 :) także ładnie przybiera heh. Musimy jechać do neurologa no i na badania za dwa tygodnie no i pneumokoki mamy darmowe bo jest wcześniakiem .
Maja próbuje wszystko wymusić płaczem i krzykiem dobrze ze Kasia grzeczna bo nie wiem jakbym wytrzymała he :)

Co tam u Was dziewczyny???? ;)

Awatar użytkownika
meggi_24
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2194
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:24

Re: poród na jesieni 2012 (październik, listopad 2012)

04 lis 2012, 11:56

Witajcie!!

Dawno mnie nie było :ico_noniewiem:

Od piątku jesteśmy w domku, Tosia nie potrafi sie zaaklimatyzować. Całkowicie ma teraz rozbity rytm dnia. :ico_placzek: przez ten szpital.
Jak poszliśmy do przychodni skontrolować wagę Tosi to lekarka zdiagnozowała zapalenie płuc jako wrodzona wagę płodową. A moją opryszczkę pod nosem jako gronkowca i że małą zaraziłam sepsą. Ja na to w ryk a mój mąż zrobił jej taką awanturę że hej. Dała nam skierowanie do szpitala. Okazalo się że mała ma oskrzelowe zapalenie pluc i kataralne obustronne zapalenie uszu. Do tego mała nie przybierała na wadze, co było skutkiem tego że ją uszka bolały i nie potrafiła ssać. Przed każdym karmieniem i po karmieniu lekarze kazali mi ją ważyć, żeby skontrolować ile mała przybiera na wadze. Nie wspomnę że miała w sumie trzy wenflony i krew pobieraną i to nawet z główki. Stale dostawała antybiotyki i kroplówkę. Masakra, ja pierwsze dni w szpitalu przepłakałam. Musiałam sobie załatwić połówkę, bo szpital nie zapewniał łóżka dla rodziców, chyba że krzesło. Pomijając fakt że jestem w połogu i te karmienie piersią to jedyny plus tego to taki że zostało mi jeszcze 3 kg do wagi z przed ciąży, a przytyłam w ciąży 20. Za każdy dzień siedzenia w szpitalu na stołku musiałam płacić 7 zł, te nasze szpitale to jakaś parodia :ico_szoking: :ico_szoking:
Teraz jedynie musimy się zgłosić do laryngologa na kontrolę.

Widzę że jedynie ja karmię piersią. Powiem szczerze, że czasami były takie chwile że miałam takie momenty że myślałam żeby iść i kupić mleko sztuczne. ehhh

Tosia teraz póki co śpi a ja obiadek gotuje :))

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

Re: poród na jesieni 2012 (październik, listopad 2012)

04 lis 2012, 13:18

meggi, strasznie współczuję pobytu w szpitalu. też to przerabiałam. 3 razy!!! Za kazdym razem myślałam, że psychicznie nie wyrobię. ale mam nadzieję, że więcej nie będe musiała się tam pokazywac! na szczescie ja nie musiałam placic. a nie bylo mozliwosci dopłacenia za osobny pokoj z lozkiem? u nas w poznańskim szpitlu dla dzieci były UWAGA! aż dwa takie pokoje! A kolejka do niech dłuższa niż to można sobie wyobrazić!
Powodzenia w normowaniu sobie dnia.

Awatar użytkownika
Agunia
Zaczynamy gimnazjum!
Zaczynamy gimnazjum!
Posty: 1281
Rejestracja: 12 lut 2012, 21:59

Re: poród na jesieni 2012 (październik, listopad 2012)

04 lis 2012, 22:28

Jejku, meggi, współczuję... Szkoda malutkiej, że się tak musi męczyć. Mam nadzieję, że powoli będzie teraz już tylko coraz to lepiej :ico_pocieszyciel:

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

Re: poród na jesieni 2012 (październik, listopad 2012)

05 lis 2012, 09:27

sylwia, jak się trzymasz? coraz bliżej daty porodu ;)

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 1 gość