Berek :)
Mala usnela wczoraj na troche, ale obudzila sie o 23:00 i wciagnela jeszcze 60 ml, wiec bilans - 510 ml
chyba pojde z nia niedlugo to tej naszej pani dr - moze wymysli cos bardziej inteligentnego, niz sprawdzenie partii mleka...

na brak apetytu...
SHOO - ja z tym smokiem mam tak samo... jakos tak sie przyzwyczailysmy obie do niego, ze ja juz go jej podaje odruchowo... mam nadzieje, ze mala nie bedzie musiala ssac smoka do 18-tki...
wczoraj na miescie widzialam dziewczyne z wozkiem, a w wozku siedzial chlopczyk, juz duzo wiekszy od naszych pociech... tez ssal smoka zaczepionego na lancuszku... dziewczyna wyjela z torby termos, a z niego wyciagnela butelke z jakims czerwonym soczkiem (albo moze herbatka), podala malemu do reki, a on sam wyplul smoka i zaczal ciagnac z butli. Jak sie juz napil, to cos jeknal, mama zabrala mu z reki butelke i sie czyms tam zajela, ja patrze, a on sam zlapal za smoczek i wsadzil sobie do buzi...

ale to fajnie wygladalo... :)
Tez tesknie za karmieniem piersia, a sadzilam, ze jak sie od tego "uwolnie", to bedzie ulga, bo ciagle z tymi cyckami na wierzchu, ciagle sie ten pokarm zbieral... Teraz bym chciala znowu karmic naturalnie... ale nie probowalam przystawiac malej do piersi - pewnie byloby mi tylko przykro, ze juz nie chce ssac...
a zastanawialyscie sie nad tym, czy jak kobieta przestaje karmic, to np. po m-cu mozna wywolac laktacje przystawiajac dziecko do piersi? Tak teoretycznie, bo w praktyce by bylo ciezko, no bo mleko by nie lecialo, wiec malec bylby glodny... ale tak hipotetycznie...
MARGARITA - jesli tak Cie martwi to ulewanie Majki, to przejdz sie do lekarza... u nas nie wiem czy pomogl ten preparat od pani dr (mala dostala go chyba tylko 2 razy), czy fakt, ze po karmineiu i odbiciu nie klade jej od razu na plasko, tylko wkladam do fotelika, w ktorym jest poduszeczka (tak jak Wam wczoraj pokazywalam zdjecia), wiec mala jest pod katem i problem sie skonczyl, tfu, tfu... moze i Wy sprobujcie...
JAGNA - odezwij sie, blagam, strasznie sie martwie o Ciebie i Emi...
SENSIBEL - juz chyba o nas calkiem zapomnialas..., buu...
[ Dodano: 2008-11-14, 08:54 ]
aaa, mam jeszcze pytanie... mam termos do butelki dla malej (znaczy wiecie, taki sprzet na suwak), ale na taka duza butle, wiec jak chce zrobic malej mleko gdzies na droge, to ten termos mi w ogole nie trzyma ciepla, bo butla zajmuje polowe jego powierzchni... nie macie na to jakiejs rady?? pytalam w sklepie, to powoedzieli, ze nie ma tych termosow na male butelki...
a musze wziac dzisiaj ze soba do lekarza jakies zarelko na wszelki wypadek...