: 06 kwie 2009, 20:26
to dobrze zreszta teraz juz wiekszosc cesarek robiona jest na znieczuleniu w kregoslupNo i oczywiscie w kregoslup, bede przytomna i bede widziec swoje dziecko zaraz po wyjeciu z brzuszka, nawet moj maz bedzie przy mnie.
Nasze połozne dochodza do wniosku ze szczegolnie dziewczyny ktore chodziły na szkołe rodzenia powinny aktywnie uczestniczyc w porodzie, przyjmowac te wszystkie pozycje i starac sie by dzidzia wyszła jak najszybciej. Natomiast po znieczuleniu mowy o aktywnym porodznie nie ma stad tez niektorzy mowia ze sie wydłuza bo mimo wszystko lezy sie i czeka
no 2,5 kg to sporo moze cos nie tak z ta ich wagaale wiem dokladnie ile przytylam od poczatku ciazy bo zawsze sprawdzam na swojej wadze, a na tamta u lekarza nie chce juz nawet patrzec, nie wiem czy sniadanie tyle wazylo czy moje ubranie hihihi.......nie lubie tej wagi i juz.
wlasnie mnie dziwi to ze ja jak ide do lekarki to pielegniarka przy wazeniu to nawet butow nie kaze zdejmowac wiec jak w zimie wlazłam w kozaczkach i tym całym mundurze na ta wage to pewnie to chyba wiecej było niz powinno ale za to teraz bedzie mniej