Strona 831 z 1045

: 24 lip 2008, 07:16
autor: Kristi
Dzien dobry z rana :-)
Moje dzieci sobie jeszcze spia,a ja sie juz nie klade,bo Marcusek moj sie zaraz obudzi i bedzie chcial mleczko :-)
I przyznam sie wam ze i mnie dopadl malutki kryzysik z mezem.. :ico_placzek: Ale powiedzmy ze sama sobie jestem winna.. :ico_noniewiem: :ico_wstydzioch: po krotce chodzi o to ze za duzo pieniedzy wydalam na Nicole.. bo wiecie ma urodzinki jutro i ja jej kupilam ciuszki ladne a mojemu mezowi powiedzialam ze juz nic juz nie kupie jej.. tym bardziej ze troche juz wydalismy kaski.. malej kupilismy drogi nowy fotelik do auta,oprocz tego duzo ksiazeczek i nawet taka grajaca,i jeszcze mala ma takie ze sie zaklada na ramiona i moze w tym plywac zapomnialam jak sie to nazywa po polsku.. i nawet kolko do kapania ma tez Nicole.. i hustawke tez odkupilismy od mojego szwagra ale super wyglada ta hustawka takze troche duzo tych prezencikow dla Nicolinki i teraz moj maz sie wkurza na mnie.. czuje sie zle z tym ze powiedzialam ze nie kupie a ja kupilam.. :ico_olaboga: a ja chcialam tylko zeby Nicolinka ladnie wygladala ..Wiem zle zrobilam ale czekam cierpliwie jak mojemu mezowi minie.,. wiem ze go to boli i mu ciezko ale ja tez przy tym cierpie choc to moja wina ze tak jest.. ale nic pouklada sie .. juz mi powiedzial moj maz ze mam sobie przemyslec co zrobilam.. wiec nie jest az tak najgorzej.. mam nadzieje ze mu szybko minie.. :ico_wstydzioch:
Wybaczcie ze tak tylko o sobie i o moich problemach.. ale niemam za bardzo z kim tak sobie o tym pogadac..
A jak chodzi o Basie,to ja juz tez wszystko wiem.. i jest Ok,dzieki dziewczyny :-)
Dzisiaj musze caly domek ladnie posprzatac,pranko mi sie juz pierze,i pomyslalam ze jak ja bede sprzatac to dam Nicolinke do dziadka na jakies 2 godzinki ja na spokojnie posprzatam a mala bedzie chasac na ogrodku dziadkowym bo pogoda jest w miare ladna :-) Mysle ze to nawet dobry pomysl.. a dziadek sie juz cieszy..

Maggie masz racje Nicolinka ma dopiero2 latka (jutro ;-) ) wiec dopiero sie uczy mowic,inne dzieci mowia szybciej a inne wolniej, ale mysle ze do 3 latek to bedzie juz ladnie mowic bo rozumie co sie do niej mowi w obu jezykach. i zaczyna tam slowka mowic tez w obu jezykach chociaz bardziej mi sie wydaje ze po polsku mowi wiecej.. ale to normalne bo ja gadam tez z mala po polsku bedzie oki,a z nocniczkiem juz niedlugo zaczynamy ;-)

Milego dzionka wam zycze i do pozniej papa

[ Dodano: 2008-07-24, 07:18 ]
Gabi u nas tez ta pogoda nie jest taka super.. :ico_nienie: Wczoraj to raz swiecilo slonce,a raz padal deszcz i bylo zimno.. dzisiaj na szczescie sie troche wypogadza.. i zapowiadaja ze ma byc ladnie ale z przelotnymi burzami.. mam nadzieje ze ten sierpien bedzie chociaz bardziej troche upalny ;-)

: 24 lip 2008, 07:27
autor: Kristi
Gabi dzieki mam nadzieje ze mezowi mojemu szybko przejdzie..jakos sie nie lubie z nim klocic .. Ale to nie jest tez tak ze ja nie umiem oszczedzac.. bo naprawde umiem.. tylko te urodzinki malej mnie tak jakos skusily.. i dlatego mowiac wczesniej ze nie kupie mimo wszystko kupilam te ladne ciuszki.. tak to umiem oszczedzac i zyje normalnie bez wydawania wiecej .. to tylko te urodzinki tak.. :ico_noniewiem: :ico_wstydzioch: :ico_olaboga:

: 24 lip 2008, 07:37
autor: Kristi
Gabi dziekuje bardzo za tak mile slowa,odrazusie lepiej czuje takie cos czytajac.. :ico_wstydzioch: Bo to mile takie ;-)
No zdarzylo mi sie zaszalec.. i jest jak jest...
Ale moj maz jak wychodzil do pracy nawet mi dal buzi napozegnanie.. wiec jest na mnie zly a z drugiej strony sama niewiem..
Zatkalo mnie normalnie od tylu komplemencikow :-) :ico_haha_02:
Buziaczki dla ciebie ,ty tez jestes dobra mamusia i zona :ico_oczko:

[ Dodano: 2008-07-24, 07:38 ]
Ok ja uciekam bo moj syncio juz sie obudzil i chce jesc papa

: 24 lip 2008, 07:59
autor: Aginka
Kristi, Gabi, każda z Was jest wyjątkowa i niesamowita na swój sposób i kazdej z nas zdarza się zaszaleć .... ale Gabi, masz rację .... to kwestia docenienia... czasem to że nikt nas nie docenia to strasznie deprymuje ... ale dla Kristi, należy się szczególny mega podziw ...dwoje małych Skarbów na dodatek pełnych życia .... ale masz mega szczęście że dzieciaczki są grzeczne i ślicznie Ci śpią ...


diem nawet sobie nie wyobrażasz jakim ja jestem śpiochem... czasem potrafie przysnąć w samochodzie na czerwonym świetle .... no ale co ja mogę poradzić .... musze to wszystko jakoś organizować ... może gdybym nie pracowała byłoby zupełnie inaczej ... ale musze pracować .... zresztą nie wybrażam sobie życia bez pracy .. bez codziennego zmuszenia się by "jakoś" wyglądać by wyjść do ludzi .... w przciwnym wypadku bardzo szybko dopadłaby mnie depresja ... za dużo myślałabym o wszystkim i o niczym
Choć musze się Wam przyznać że mam pracy i wszystkiego dość .... mam ochotę zniknąć na jakiś czas (góra 3 dni) i spać ... spać ... i spać ....
Ale od września zacznie mi się jazda totalna .... Nauka z Kapikiem (pierwsza klasa)- bo musze mu pomóc ... i wszędobylska i zwariowana złośnica Malwina na głowie ... nie wiem jak dam radę ... sama nie wiem ....

Kristi, Markusek jest już przesłodki... i już mega wielgachny z niego kawaler .... jejku juz minęło 5 miesięcy .... zaczyna już siedzieć ????

: 24 lip 2008, 08:27
autor: Aginka
2 godzinach juz strasznie za Emilka tesknie
ja to chyba jestem wyrodną matką bo nie tesknię :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: zresztą nie zdażyło mi się mieć czas tylko dla siebie...

: 24 lip 2008, 09:34
autor: Magdalena_82
U nas od ponad tygodnia brzydka pogoda :ico_placzek: Dzisiaj to pogoda jak w listopadzie, a nie lipcu. ZImno, smutno, pochmurno :ico_placzek:
To u nas jest zawsze na odwrót jak u Was zimno to u nas ładna pogoda.... :-D

Kristi, nie martw sie napewno bedzie dobrze miedzy Toba a twoim mezem...daj mu jeszcze troche czasu...mysle ze jest mu przykro nie dlatego że wydałaś pieniązki, tylko dlatego że nie powiedziałaś mu prawdy...ale przejdzie mu. :ico_haha_02:
Gabi, kochaniutka, każda z nas jest wyjatkowa i dobrą żoną....gdybyśmy nie były wrażliwe i nie przejmowały się , to nie znalazłybysmy siwe na TT i nie rozmawiałybysmy o tym.
Napewno i w Waszym związku, niedługo zaświeci słoneczko....może jak pojedziecie w góry to troche złapiecie do wszystkiego dystans.

Ja tez tęsknie za Antkiem jak go dłużej nie widzę...choć to sie zdarza bardzo rzadko...bo raczej się nie rozstajemy :ico_haha_01:

: 24 lip 2008, 10:21
autor: Magdalena_82
Hmmm, no to może i lepiej...troszke zatęskni... :ico_oczko:

: 24 lip 2008, 15:48
autor: Kristi
Hej slodkie ;-)
Moje dzieci juz wlasnie zasnely.. znowu spia razem o tej samej porze.. i w tej samej porze chcialy zasnac.. ale najpierw uspalam Marcuska pozniej Nicolinke .. i mam dosyc.. mieszkano posprzatalam a Nicole sie ladnie wybawila z dziadkiem a wczesniej byli oboje na spacerku w sklepie.. i smiesznie bylo bo moj tesciu chce placic a mala mu polozyla na lade takie Kinder Pinguin to takie batoniki czekoladowe.. i chcac niechcac musial tesciu zaplacic.. a wczesniej nie widzial ze mala Nicolinka cos w rece niesie.. dopiero przy kasie polozyla na lade i juz ok, :-D :ico_brawa_01: :ico_haha_02: To ci maly cwaniak z Nicolinki :-) Tesc sie smial z tego ale chetnie zaplacil.. :ico_oczko:
Pozatym to mala Nicole jak ostatnio chodzi spac w polodnie to ma pecha.. Wczoraj jak ja usypialam to uderzyla sie glowka o sciane.. :ico_olaboga: a dzisiaj jak ja usypialam to uderzyla sie nosem o rog kanapy na ktorej spi.. boze jak plakala.. chciala po prostu pozycje znalezsc i upadla prosto na nos.. a ze troche za daleko sie przesunela to wyladowala na oparciu kanapy.. :ico_olaboga: Ale na szczescie nie poleciala jej krew z nosa i zasnela spokojnie ale poplakala tez troche..
A moj Maarcusek to naprawde kochane i slodziutkie dzieciatko moje,on jest taki mocny.. Juz chce siadac i nie boi sie ze spadnie z wersalki.. ja oczywiscie jestem obok ale mowie wam bardzo chce siedziec i juz sie tak mocno dzwiga do przodu ze to szok.. Pozatym usmiecha sie pieknie i gaworzy tak fajnie po swojemu.. Za ten jego przepiekny usmiech slodziutki wszystko bym mu dala :-) Tak samo jest z Nicolcia :-) No ale dzieci mi spia a ja odpoczywam.. Tesciowi sie podobalo te 2-3 godzinki z Nicolka najpierw byli na spacerze a pozniej na ogrodku i jak poszlam juz po Nicolinke to mi tesiu powiedzial ze codziennie moze z mala na spacerki chodzic.. z jednej strony pomysl ok,ale ja tez bym chciala z moimi dziecinkami na spacerki chodzic.. a pozniej mala spi tak do 16-17 i troche pozno na spacerki.. chociaz.. wtedy to ja chcialam z mezem pobyc bo z pracki o tej porze przychodzi.. pomysle nad tym jeszcze :-)
A jutro przychodza do nas tesciowie i odprawiamy Nicolinki urodzinki a w sobote to juz bedzie pelny dom ludzi.. beda tesciowie(juz na obiad ich zaprosilam) i szwagier z rodzina a i prawdopodobnie beda tez tesciowie mojego szwagra.. czysci niemcy(to znaczy sa z Bawarii ) O rety czyli duza impreza sie szykuje :-)

Maggie masz racje chodzilo o to ze mezowi powiedzialam ze nie kupie a zrobilam i tak jak ja chcialam .. i kupilam.. i sam powiedzial mi ze nie chodzi mu o to ze kupilam .. ale o to w jaki to zrobilam " brzydki sposob" :ico_placzek: Ale mysle ze bedzie Dobrze :-) Masz racje kazda z nas jest wyjatkowa i dlateego mamy takie super forum :-)

Dziekuje wam za pocieszenie i za rady :-)

Aginka tobie tez dziekuje za mega piekne milusie slowa odrazu sie lepiej czuje bedac tutaj z wami :-) Nie martw sie jakos pouklada sie wszystko i napewno wszystko pogodzisz :-) A Marcusek to kochany chlopczyk,on jest tak slodki ze chetnie bym go zjadla.. ale co pozniej bede miala? :-D :ico_haha_02: Ale tak naprawde to spokojniutki i slodziutki chlopczyk... Uwielbia sie nosic ma gilgotki i prawie caly czas sie usmiecha :-)

Ok ja uciekam Baboski bo musze malej ciasto na jutro zrobic.. i juz nawet gadalam z moja sasiadka z gory i juz sie zadeklarowala ze jutro zadzwoni do mnie dzwonkiem to znaczy ze chce malej Nicolince dac jakis prezent i juz nawet sie mnie przy takiej luznej gadce pytala co kupilismy Nicole bo moze sasiadka nie miala pomyslow na prezent :-) Takze ciasto mi sie jutro przyda bo napewno zjem sobie tez po kawalku z moja sasiadka :)
Ok juz was nie zanudzam bo zaczynam znowu referaciki pisac co mi sie juz dawno nie zdazylo :-) Buziaki dla was papa

: 24 lip 2008, 16:08
autor: Mama_Ania
Kristi, widzę nowe foteczki w podpisie. Śliczne. Kobietko, ja Cię podziwiam. Za wszystko- cierpliwość, siłę, humor. Na wszystko znajdujesz czas :ico_brawa_01: . A ja jakoś ostatnio się rozleniwiłam. Nic mi się nie chce. Sprzątam, gotuję, piorę- bo muszę. Jakoś nie sprawia mi to satysfakcji. Czuję się zmęczona i niewyspana...
:ico_brawa_01: Marcuskowi za chęci do siedzenia. A Nicole to mały chytrusek- tak dziadka w sklepie urządzić :ico_haha_01: . Biedactwo tylko, że ostatnio tak pechowo do spanka się układa.

: 24 lip 2008, 18:00
autor: Magdalena_82
Kristi, spryciachy z tych naszych maluchów, mój Antek to juz tak podłapał temat sklepu że przed wyjsciem sam "pisze" kartkę co trzeba kupić....w tym zapisie znajduje sie zawsze kinder suprise, cukierki i chleb obowiązkowo...co by mu rodzice z łodu nie poumierali :ico_haha_01:
wczoraj znalazł kilka moniaków i schował do kieszeni, a jak był w sklepie z tatusiem to wyjął te kaskę żeby zaplacić....jak mi to mój B opowiadał to myślałam że padnę :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01:
duza impreza sie szykuje :-)
No to bedziesz miała kochaniutka rece pełn e roboty, ale to sama przyjemność przygotowywać urodzinki dla ukochanej córuni :ico_brawa_01:
Całusek dla Nicolki w nosek za ten upadek.... :ico_noniewiem:

Aniu , Kristi śliczne zdjęcia w podpisie.

[ Dodano: 2008-07-24, 18:02 ]
A mojemu Tośkowi ostatnio apetyt się bardzo obnizył.....martwię się bardzo...i czasem to ryczeć mi się chce....nie jest dobrze...jadłby tylko słodycze, które i tak już mu prawie wyeliminowałam....bo one tylko brzuszek rozpychają....żałuję że nauczyłam Go ich jeść....do roku nie jadł nic słodkiego poza owocami i herbatnikami...a teraz spróbował juz czekolady.....i koniec.