ananke, on nie chce rozmawiac unika tego tematu jak ognia jedynie przez smsy mu to wykrzycze i tez nic......dzis zamierzam wlasnie go smsami katowac..... moze wkoncu sie uda jakos rozmowe nawiazac ale jak nrazie czekam az sie on odezwie...tez nie chce mu przeszkadzac bo praca za tirem jest niebezpieczna....a wiecie co mnie wkurza co drugie slowo k**wa dziecko slyszy to w brzuchu no!!!!!! a on ze ma zjebane nerwy inie potrafi przestac,...a ja to co ja ci zjebalam te nerwy?? a on nie starzy....a ja aha starzy a ty nadall lecisz i sie sluchasz ich ... bo co ci kiwną palcem to tak ma byc!!!! i cisza jak deska grobowa to tak jest jak ktos nie lubie prawdy sluchac
ja jutro rano musze wstac i tluc sie trolejbusem lub autobusem.... podobno lublin to jedyne miasto gdzie sa trolejbusy

zrobie badanai potem na targ na zakupki :) zrobie mu kanapki pojade na chwile do siebie i znow przyjezdzam do mamy:) a wiec nie siedze sama bo jestem u mamy:) i nocuje tez tu :)